W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nemanja Matić przyznaje, że musiał ciężko pracować na zaufanie Ole Gunnara Solskjaera. Jeszcze w styczniu wydawało się, że obecny sezon może być ostatnim w karierze Serba na Old Trafford. Klub przedłużył jednak umowę z 31-latkiem do czerwca 2021 roku.
» Nemanja Matić w drugiej części sezonu 2019/2020 zaczął odgrywać ważną rolę w zespole Manchesteru United
Matić pokazał się ze znakomitej strony pod nieobecność Paula Pogby i Scotta McTominaya, którzy w trakcie sezonu 2019/2020 leczyli urazy.
– Zawsze staram się podchodzić profesjonalnie do obowiązków i dawać z siebie wszystko, gdy jestem na boisku. Nie ma znaczenia czy jest to trening czy mecz – mówi Matić w rozmowie ze Sky Sports.
– Gram w piłkę od dawna i taka sytuacja jest czymś normalnym. Czasami nie grasz, menadżer cię nie postrzega jako pierwszej opcji. Można to akceptować lub nie, ale trzeba być profesjonalistą.
– Musisz ciężko pracować, czekać na swoją szansę i ją wykorzystać. Dokładnie to zrobiłem.
– Teraz sytuacja jest trochę inna. Menadżer mi ufa. Jestem żołnierzem i czekam na instrukcję mojego sztabu szkoleniowego.
– Szczerze mówiąc, to gdy nie grasz, to myślisz o wszystkim. Staram się natomiast zawsze myśleć pozytywnie. Od zawsze wierzę w swoje umiejętności i wiem, że jeśli będę ciężko pracował, to moja szansa nadejdzie – przyznaje Nemanja.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
jaratkow: Zagranie do Greenwooda poprzedzające trzecią bramkę w meczu z Brighton było ucieleśnieniem wszystkiego vo można powiedzieć. Mieszanka młodości i doświadczenia. Takiej drużyny potrzebujemy
awe: Blisko bylo, ze i Matic odszedlby w lecie kiedy Ole czyscil szatnie, na szczescie został, mimo że Scott to oczko w glowie Fergusona czyli Solskjaera tez, to kiedy obaj sa w podobnej formie na bosiku powinna pojawac sie jakosc w osobie Maticia, kazdy lubi Scotta, ale wole jak graja lepsi pilkarze niz bardziej lubiani.
mikiartur: Cieszy jego świetna forma. Ale racja że przydałby nam się ktoś kto mógłby podobnie grać w środku pola na jego pozycji. Warto mieć zastępstwo w razie W. Jedną z możliwości jest McTominay który ma warunki i możliwości żeby tak samo czyścic. Mozna spróbować z którymś z młodych. Levitt albo Garner. Fred raczej zbyt ofensywny by pasował.
atotrikos: Nie prawda.
Komu wcześniej miał grać ? Wiecznie schowanemu "łącznikowi" JLingzowi ?
Grał najczęściej do Pogby bo ten miał wielce rozgrywać, nie robił tego.
FriendlyHand: Przyznam szczerze, że nigdy nie uważałem Maticia za wybitnego grajka. Pamiętam, że jak jeszcze grał u smerfów był bardzo solidny, ale to co robi teraz z naszym środkiem pola to mistrzostwo. Wszystkie decyzje podjęte bezbłędnie, kiedy trzeba drybling, innym razem podanie. Ale odnoszę wrażenie, że swoje niektóre braki nadrabia doświadczeniem. Mam nadzieje, że Carrick i Matić wezmą McTomka w obroty i pokażą mu jak dyrygować środkiem pola.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.