Ole Gunnar Solskjaer we wtorek spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej poprzedzającej starcie z Sheffield United.
» Ole Gunnar Solskjaer we wtorek spotkał się z dziennikarzami na wideokonferencji poprzedzającej mecz z Sheffield United
Spotkanie z Szablami będzie dla Manchesteru United pierwszym ligowym meczem na Old Trafford od ponad 3 miesięcy.
Solskjaer na temat umowy McTominaya
– Scotty jest częścią klubu od bardzo dawna. Jesteśmy zachwyceni, że widzi tutaj swoją przyszłość. Tę najbliższą i długoterminową. To pięcioletnia umowa do 2025 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Scotty w ostatnich latach bardzo się rozwinął. Oglądałem go już wcześniej, zanim przyszedłem i byłem bardzo podekscytowany na myśl współpracy z nim.
– To bardzo skromny i ciężko pracujący gość. Ma DNA Manchesteru United. Wie dokładnie, co trzeba było zrobić, aby pokonać kolejne szczeble akademii. Jest liderem na boisku. Bardzo się cieszę, że będziemy współpracować razem i spróbujemy wspólnie zdobyć trofea.
Wypożyczenie Deana Hendersona
– Zostały kwestie administracyjne i robota papierkowa. Dean znów zanotował fantastyczny sezon w Sheffield United. Udowodnił do tej pory, że to wypożyczenie przebiegło tak jak tego wszyscy chcieliśmy.
– Jest różnica pomiędzy grą w Sheffield United a w Manchesterze United. Jakby to powiedzieć, pełnił nieco inną rolę. Te ostatnie dwa lata były fantastyczne dla jego rozwoju. Grał przeciwko dorosłym facetom, grał w Championship, a teraz reprezentuje zespół, który gra ekscytujący futbol.
– Statystyki pokazują, że swoimi interwencjami dał im kilka punktów. Uczy się cały czas. Ma w sobie pasję i cały czas się rozwija. Ma w Sheffield United dobrych trenerów. Moim zdaniem pewnego dnia będzie numerem 1 w reprezentacji Anglii i w Manchesterze United. Musi natomiast cały czas się rozwijać.
Kontrakt Angela Gomesa
Ole Gunnar Solskjaer pytany o umowę Angela Gomesa przyznał, że nie ma w tym temacie żadnych nowości. Kontrakt Anglika z Manchesterem United wygasa 30 czerwca.
Solskjaer na temat De Gei
– David to najlepszy bramkarz na świecie. Wpuścił dwie bramki w ostatnich 7 występach. Graliśmy w tym czasie z Manchesterem City, Chelsea, Tottenhamem, Evertonem. Dwie bramki w siedmiu meczach. Mieliśmy serię, a on tylko dwa razy wyciągał piłkę z siatki.
– Bramka w meczu z Evertonem była szalona, nie mógł tego obronić. David notuje fantastyczne interwencje, wygrywa nam mecze i wciąż jest najlepszym bramkarzem na świecie. Pracuje naprawdę ciężko. Nie popełnia błędów cały czas, jak to postrzegacie. Ciężko pracuje na treningach i jestem naprawdę zadowolony z jego pracy.
– Jest w Manchesterze United już od dziewięciu lat. Następny rok będzie jego dziesiątym sezonem. Miał naprawdę fantastyczne sezony i nie sądzę, abyśmy mogli mówić o kiepskiej serii, jeśli tracisz dwie bramki w siedmiu spotkaniach, zwłaszcza przeciwko drużynom, z którymi graliśmy. David w meczu z Tottenhamem uratował nam punkt swoją interwencją. Pod względem psychicznym jest bardzo silnym bramkarzem. Rozmawiam z nim każdego dnia, nie ma problemów.
Mecz z Sheffield United
– Nie znam dobrze Chrisa Wildera, ale wiem na pewno, że zmobilizuje swój zespół po przegranej z Newcastle United. Na pewno rzuci swojej drużynie wyzwanie przed wyjazdem na Old Trafford. Będą chcieli pokazać to, co pokazywali przez cały sezon. Zawsze świetnie gra się mecze, ale nie ma czegoś takiego, że teraz jest lepszy czas na mecz niż wcześniej. Jestem przekonany, że naprzeciwko nas stanie zmotywowana ekipa Sheffield.
Powrót na Old Trafford
– Kochamy wychodzić na murawę Old Trafford przed naszymi kibicami. To wyjątkowe doświadczenie. Mamy pragnienie powrotu na nasz stadion i chęć odnoszenia zwycięstw. Wyjdziemy na boisko i miejmy nadzieję, że zagramy najlepiej jak tylko potrafimy.
Wnioski po remisie 3:3 z Sheffield United
– Cały czas się rozwijamy. Graliśmy wtedy przeciwko bardzo trudnemu rywalowi, na trudnym obiekcie i przed kibicami, którzy im pomagali.
– Myślę, że przy pierwszy golu byłby odgwizdany faul, gdyby nie kibice. Mieliśmy natomiast okres 15-20 minut, w którym zagraliśmy fantastycznie i pokazaliśmy na co nas stać. Mam nadzieję, że zagramy więcej takich penetrujących piłek z tylnych szeregów.
Spotkania za zamkniętymi drzwiami
Solskjaer został zapytany, czy gra przy pustej publiczności jest dla zawodników łatwiejsza. – Nie powiedziałbym, że „łatwiejsza” to odpowiednie słowo. Jest inaczej. To inne wyzwanie psychiczne dla zawodników. Niektórzy mogą czuć się lepiej, innym z kolei potrzebny jest entuzjazm i pasja kibiców.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.