Według informacji
London Evening Standard, Woodward miał prywatnie przyznać, że nie planuje wydawać więcej niż 70 milionów funtów na jednego zawodnika. Wszystko ma związek z niespodziewanym wstrzymaniem rozgrywek 2019/2020 i wpływem pandemii na finanse.
Manchester United w ostatnich dniach ogłosił najnowsze wyniki finansowe.
Dług klubu netto wzrósł o 130 milionów funtów.
Wzrost zadłużenia klubu to w głównej mierze efekt transferu Harry’ego Maguire’a. Manchester United zapłacił bowiem Leicester City z góry 80 milionów funtów. Zazwyczaj płatność za transfery dokonywana jest w ratach.
Duży wpływ na finanse klubu z Old Trafford ma też pandemia koronawirusa. Bezpośrednie koszty, które Manchester United już poniósł, są szacowane na 23 miliony funtów. Rachunek ten może wzrosnąć w kolejnych miesiącach.
Ed Woodward już miesiąc temu zapowiadał kibicom, że transfery za setki milionów funtów są obecnie nierealne. Wiceprezes wykonawczy Czerwonych Diabłów uważa teraz, że górna granica w przypadku zakupu zawodnika to obecnie 60-70 milionów funtów.