W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United może mieć poważnego konkurenta w walce o podpis Jadona Sancho. Skrzydłowym Borussii Dortmund interesuje się także Bayern Monachium.
» Bayern Monachium podpytywał działaczy Borussii Dortmund o transfer Jadona Sancho
Serwis ESPN twierdzi, że bawarski klub podpytywał o dostępność piłkarza BVB jeszcze przed wstrzymaniem rozgrywek w sezonie 2019/2020.
Priorytetem dla Bayernu Monachium jest pozyskanie Leroya Sane z Manchesteru City. Jeśli jednak nie uda sprowadzić się niemieckiego skrzydłowego, to Bawarczycy swoje starania mogą ukierunkować właśnie na pozyskanie Sancho.
Oferta Bayernu musiałaby być natomiast bardzo atrakcyjna, aby Borussia Dortmund zdecydowała się oddać swojego najlepszego piłkarza do lokalnego rywala. ESPN, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że Borussia chce przestać być postrzegana jako klub dostarczający najlepszych zawodników krajowemu rywalowi. W poprzednich latach z BVB do Bayernu odeszli Mario Goetze, Robert Lewandowski i Mats Hummels.
Jadonem Sancho w dalszym ciągu poważnie zainteresowany jest Manchester United. Nie wiadomo natomiast, czy klub z Old Trafford złoży ofertę, która usatysfakcjonuje działaczy Borussii Dortmund. Niemiecki klub chce dostać za swojego piłkarza ponad 100 milionów funtów.
Z kolei dziennik The Telegraph informuje, że klub z Dortmundu nie będzie spieszył się ze sprzedażą swojego zawodnika. W letnim oknie transferowym ceny za piłkarzy oraz wynagrodzenia mogą spaść nawet o połowę.
Borussia Dortmund jest skłonna poczekać na stabilizację sytuacji na rynku transferowym i sprzedać Jadona Sancho dopiero w kolejnym sezonie. Kontrakt Anglika z Borussią Dortmund obowiązuje do czerwca 2022 roku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Cichy2805: Mnie osobiście najbardziej boli to że MU tak szybko odpuściło transfer Halanda, on ma idealne predyspozycje do gry dla Diabłów, i razem z Fernadesem tworzyli by wyśmienity duet. A tak to teraz trzeba sypnać przeszło 100 melenow na napastnika.
ro7: Wszystkie te plotki transferowe w tym momencie i tak nie mają sensu. Okienko zostanie otwarte dopiero po zakończeniu rozgrywek, czyli pewnie w sierpniu, albo nawet we wrześniu.
Dejfmi: Ja uważam to samo. Nikt w obecnej sytuacji nie da za nikogo 100mln chyba, że na zasadzie długiego terminu spłaty. Dodatkowo myślę, że transfery w ogóle w tym okienku będą bardzo sporadyczne. Rozkupowane będą pewnie kluby z najwiekszymi problemami i to tyle.
Matcsu1: A skąd Wy wiecie jak będzie i jak wszystkie kluby stoją finansowo? Macie kryształową kulę, albo przynajmniej wgląd w papiery klubowe? To wszystko jest jedynie gdybaniem, bo cały świat przechodzi kryzys, ale nikt nie bierze pod uwagę, że każdy rynek rządzi się swoimi prawami. Oczywiście, że w tym roku nie będzie tylu transferów za horrendalne kwoty, ale nie można wykluczyć, że nie będzie żadnych. Przecież każdy klub to indywidualna spółka i właśnie w takich chwilach wychodzi kto jak zarządzał swoimi pieniędzmi. Biorąc pod uwagę (czysto teoretycznie) wszystkie aspekty tego jak prosperuje Manchester United, można zaryzykować, że akurat nas stać na taki transfer. Pytanie brzmi czy w sytuacji jaką mamy warto zrobić taką transakcje.
Dejfmi: Kolego przyczepiłeś się jakbyśmy powymieniali z nazwy wszystkie kluby które nie będą kupować albo będą. Wyraziłem swoją opinię bo wydaje mi się, że właśnie tak będzie. Z resztą przedstawiciele różnych klubów mówili o tym, że to nie czas na szaleństwa. Nie mam nic do tego jeżeli twierdzisz inaczej. Obaj możemy się mylić i jak zwykle zobaczymy jak będzie :)
Matcsu1: Ale Ty wymieniłeś w pewien sposób wszystkie kluby, bo ująłeś, że "Nikt w obecnej sytuacji nie da za nikogo 100mln". Generalnie uogólniłeś tym stwierdzeniem WSZYSTKIE kluby. I ja się nie czepiam, tylko wyraziłem swoją opinię, które jest inna, niż wasza. Oczywiście, że możemy się mylić, ale Twoje to bardziej stwierdzenie, a ja tylko przypuszczam. Trudno powiedzieć coś, nie mając o tym pojęcia.
jaratkow: Windowanie ceny i handel z Bayernem - jedno wyklucza drugie. Nie przypuszczam, że Bawarczycy zdecydują się na zapłacenie komukolwiek ceny ponad 100 mln euro. Jeśli takie newsy pojawiają sie to tylko po to, by pomóc w utrzymaniu na odpowiednio wusokim poziomie bardzo wygórowanej ceny
CRfan: Zakładam, że to absolutna bzdura. Jeśli natomiast nie, to bardzo dziwne zachowanie włodarzy Bayernu. Wiadomo, że go nie kupią, bo jest za drogi. Bayern w normalnych realiach nie wyłożyłby 120 baniek, a co dopiero teraz, negocjacje o Sane zaczeli od 40. Wiadomo też, że większe zainteresowanie podbija cene, a im wyższa cena tym mniejsze szanse na transfer. I meritum - Bayernowi powinno zależeć na transferze Sancho z Borussi jak nikomu innemu, chłopak produkuje najwięcej goli w tej lidze w tym sezonie grając dla właściwie jedynego, realnego przeciwnika w walce o mistrza.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Składy: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier League
Manchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi Europy
Ruben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru United
