Robson: Fernandes przypomina Scholesa

Fernandes trafił na Old Trafford w styczniowym oknie transferowym i z miejsca stał się ulubieńcem fanów Czerwonych Diabłów. Portugalczyk, przed wstrzymaniem rozgrywek, pomógł drużynie zanotować imponującą serię 11 meczów bez porażki.

– Forma Manchesteru United przed wstrzymaniem rozgrywek była na pewno obiecująca – mówi Robson.

– Były sygnały mówiące o tym, że Ole Gunnar Solskjaer opanował sytuację. Bruno Fernandes okazał się kapitalnym transferem. Wygląda na prawdziwego piłkarza Manchesteru United. Wspaniałe nastawienie, zawsze gotowy podłączyć się do ataku.

– Od lat nie mieliśmy piłkarza tak przypominającego Paula Scholesa, jeśli chodzi o technikę, umiejętność odnalezienia kolegów na boisku i skłonnego do oddawania strzałów. Bruno daje drużynie odpowiedni balans i jest zagrożeniem dla przeciwników.

– Jeśli zestawimy go z nieustannie poprawiającym swoją grę Scottem McTominayem oraz wracającym do zdrowia Marcusem Rashfordem, to wygląda to naprawdę dobrze – dodaje Robson.