Mata: Carrick w Hiszpanii byłby dużo bardziej docenianym piłkarzem

Mata miał okazję grać z Carrickiem w Manchesterze United. Teraz 38-latek pracuje jako członek sztabu szkoleniowego Ole Gunnara Solskjaera.

Carrick w swojej karierze wygrał wiele trofeów, zanotował także 34 występy w reprezentacji narodowej. Mata pytany o byłych zawodników, którzy zasługują na większe uznanie, stwierdza: – Pierwszy, który przychodzi mi do głowy, to Michael Carrick. Miałem z nim okazję grać przez długi czas i wiem jak ważnym piłkarzem był dla zespołu.

– Z mojego punktu widzenia prasa nie poświęcała mu dużo miejsca, nawet kibice często nie rozmawiali o jego występach. Ale gra u jego boku była czystą radością.

– Gdy jesteś ofensywnym piłkarzem i masz za sobą Michaela, to doskonale wiesz, że on cię znajdzie swoim podaniem. Nie miało znaczenia to, gdzie przemieścisz się na boisku.

– Żartowałem z niego i nazywałem go rozgrywającym jak w futbolu amerykańskim. A to dlatego, że wykonywałeś ruch, a on posyłał do ciebie dokładną piłkę. Nie zagrywał jej pod nogi, ale dokładnie w linię twojego biegu. Mogłeś więc dobrze przyjąć futbolówkę i biec dalej.

– Czasami ludzie tego nie doceniają, podobnie jak pracy w defensywie. Ludzie mówią, że nie był bardzo agresywnym graczem. Był natomiast bardzo inteligentny. Nie musiał używać siły. Czytał grę, wiedział gdzie będzie piłka i ją odzyskiwał.

– Był fantastycznym pomocnikiem i w trakcie swojej kariery był czasami niedoceniany, zarówno w reprezentacji jak i klubie.

– Ze względu na swój styl gry taki typ zawodnika jest bardzo doceniany w Hiszpanii. Prawdopodobnie byłby więc bardziej uznanym piłkarzem, gdyby był Hiszpanem – dodaje Mata.