Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Shaw: Zlatan wydobywał z nas to, co najlepsze

» 7 kwietnia 2020, 12:29 - Autor: Rio5fan - źródło: goal.com
Luke Shaw zdradził, jaki wpływ na pozostałych piłkarzy Manchesteru United w trakcie swojego pobytu na Old Trafford miał Zlatan Ibrahimović.
Shaw: Zlatan wydobywał z nas to, co najlepsze
» Licznik Zlatana Ibrahimovicia w Manchesterze United zatrzymał się na 29 bramkach
Szwedzki napastnik sięgnął z Czerwonymi Diabłami po Ligę Europy, Puchar Ligi Angielskiej oraz Tarczę Wspólnoty.

- Zlatan był szalony. Potrzebowaliśmy kogoś takiego w szatni. Był niesamowity i pomimo tego, że był od nas starszy, nadal posiadał fenomenalne umiejętności - wspomina Shaw.

- Wpływ Zlatana na naszą szatnię był wspaniały. Sporo żartował, ale kiedy przychodził czas na poważne tematy, dało się to odczuć. Ibrahimović to urodzony zwycięzca.

- Nawet w trakcie gierek treningowych Zlatan miał ochotę zabić wszystkich, którzy byli w jego drużynie w przypadku porażki. On wydobywał z nas to, co najlepsze. Ludzie nie mogli się obijać, bo to groziło śmiercią.

- Możecie zapytać każdego w naszym zespole, taka była wtedy sytuacja. Każdy z nas uwielbiał Zlatana i jego poważna kontuzja była dla nas sporym rozczarowaniem - dodaje Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Jota: United już teraz wiele zawdzięczają Fernandesowi
Następny news »
Hernández: W United trudno było znaleźć odpowiednią równowagę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


DaredevilUtd: Teraz podobnym charakterem w szatni jest Fernandes. Może nie jest taki jak zlatan, ale dużo od siebie i innych wymaga.
» 7 kwietnia 2020, 13:25 #8
6quarg: A dlaczego graliśmy tak beznadziejną piłkę?

Zlatan w całym sezonie miał na swoje 17 goli i 5 asyst 115 strzałów, 195 strat, najniższą średnią podań w zespole, faulował dwa razy częściej niż był faulowany.

To już Lukaku miał znacznie lepsze statystyki. Na 16 goli i 7 asyst potrzebował znacznie mniej bo 80 strzałów i 180 strat. Belg strzelał też więcej w lidze mistrzów niż Zlatan w lidze europy.


Cała drużyna była ustawiona pod samolubnego Szweda, który marnował na swoje wygibasy sytuację za sytuacją. Podawał dopiero wtedy, gdy już nie mógł utrzymać się przy piłce. Wymuszał na piłkarzach by wszystkie piłki były grane na niego.

Za Zlatana 6 miejsce w lidze i 69 punktów, ze stratą 6 do 5. Arsenalu, z Lukaku 81 punktów i 2. miejsce w lidze.

Nie chcę tu wywyższać Lukaku, tylko wyśmiać tą całą otoczkę wokół Zlatana, którego ego znacznie przewyższało zdolności piłkarskie.
» 7 kwietnia 2020, 13:06 #7
Mefjuuu: Ale ze Zlatanem w składzie wygraliśmy chociaż EFL Cup oraz Lige Europy, oczywiście od półfinałów radziliśmy sobie bez niego. Do tego warto dodać, że po kontuzji Zlatana Mourinho całkowicie odpuścił Premier League, a przecież mieliśmy tam do rozegrania ważne mecze z Arsenalem czy Tottenhamem, które zagraliśmy rezerwowymi piłkarzami. Po prostu w obliczu wielu kontuzji Mou postawił wszystko na Lige Europy i sie opłaciło, a w sezonie co byliśmy wicemistrzem wszystko zepsuł mecz z Sevillą w LM i przegrany finał FA Cup. Przez te mecze ocenia się źle sezon, który był najlepszym od czasów SAFa.
» 7 kwietnia 2020, 13:33 #6
VelDan: Shaw nie mówi tutaj o tym że on grał mega super tylko o wpływie jego charakteru na resztę drużyny
» 7 kwietnia 2020, 13:45 #5
6quarg: VelDan
A ja piszę, że miał zły wpływ na resztę drużyny, bo wszystko musiało kręcić się wokół niego

Mefjuuu
Dalej nie widzę w tym specjalnej zasługi Zlatana.
» 7 kwietnia 2020, 14:25 #4
Vamp: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2020 12:53

Przykre jest to ze ci zawodnicy potrzebuja takich osob które ich zmotywuja... wtedy Ibra teraz Fernandez. A sami z siebie nic. I jak tu miec do nich szacunek. Jak oni w ten sposob pośrednio sami sie przyznaja ze są pipkami którym nie do konca zalezy i ktorzy potrzebuja specjalanej motywacji i ludzi ktorzy ich pobudzą do dawania z siebie 100% na boisku.
» 7 kwietnia 2020, 12:52 #3
nani17801: Jaki fernandez ?
» 7 kwietnia 2020, 13:03 #2
RedDan: I wtedy pogbuś chodził jak w zegarku...
» 7 kwietnia 2020, 12:42 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.