Hiszpański bramkarz w niedzielnym
meczu z Evertonem (1:1), wykopując piłkę, trafił w Dominica Calverta-Lewina i w ten sposób sprezentował gospodarzom bramkę. Po spotkaniu rozgorzała więc dyskusja na temat przyszłości De Gei w Manchesterze United.
Czerwone Diabły w swojej kadrze mają Deana Hendersona, który na wypożyczeniu w Sheffield United zbiera znakomite recenzje i jest jednym z lepszych bramkarzy w obecnym sezonie Premier League.
– Jestem wielkim fanem Deana Hendersona, który imponuje na wypożyczeniu w Sheffield United – mówi Souness na antenie
Sky Sports.
– Pamiętam, że popełnił błąd w meczu z Liverpoolem na początku sezonu i menadżer nie był dla niego miły. Wygląda natomiast, że wyciągnął z tego wnioski. Henderson ma wielką osobowość.
– Wyobrażam sobie, że De Gea jest jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w Manchesterze United. Czy w takiej sytuacji może siedzieć na ławce, bez względu na zarobki, i nie przysparzać problemów?
– Czy byliby też na niego chętni? Patrzysz na sytuację w Chelsea i być może chcieliby go pozyskać.
– Ole Gunnar Solskjaer ma do podjęcia ważną decyzję, ale w końcu za to mu płacą. To wielka, wielka sprawa – dodaje Souness.