W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Eric Bailly w rozmowie po wygranym przez Manchester United poniedziałkowym meczu z Chelsea przyznał, że nie mógł się doczekać powrotu na murawę po wyleczeniu poważnego urazu kolana.
» Eric Bailly i jego koledzy zachowali czyste konto bramkowe na Stamford Bridge
25-latek nabawił się kontuzji własnie w konfrontacji z The Blues na Stamford Bridge w kwietniu 2019 roku.
- Nie jest łatwo, kiedy tak długo pauzujesz. Z kolejnymi meczami będzie mi coraz łatwiej. Powtarzałem menadżerowi, że chcę grać. Ciężko pracowałem po poważnej i długiej kontuzji - podkreślił Iworyjczyk.
- Od tygodnia byłem gotowy do gry i powiedziałem o tym menadżerowi. Przystosowanie się do gry zajęło mi kilka minut.
- Szczerze mówiąc, byłem nerwowy. Wystąpiłem w meczu po prawie rocznej przerwie. Później było już w porządku. Czuję wsparcie ze strony menadżera i kolegów, co jest ważne - podsumował Bailly.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (17)
MiSt: Cieszy to, że będzie teraz rywalizował skład z Lindelofem zamiast takiego Jonesa. Lindelof i Bailly to dwaj różni gracze, więc taka różnorodność też może się przydać.
Osobiście bardziej cenię Szweda - szkoda, że ma nierówną formę. Może konkurencja mu pomoże :)
klusek0128: Ale w jakich sytuacjach idzie "na raz" ?! Dwie sytuacje które wybił to sytuacje gdzie zawodnik Chelsea wyszedł z piłką za linię obrony i to było ratowanie z bardzo dobrym skutkiem drużyny przed utrata bramki. Gość po pierwszych 10min wszedł w mecz i stał się podpora obrony. Ale lepiej szukać ch.. do tyłu niż pochwalić za dobry występ.
awe: Widze juz zapomniano jaki to elektryczny gosc i potrafi stracic w beznadziejny sposób po czym ucieka sie do wslizgu na pograniczu karnego czerwonej kartki i kontuzji w jednym. Oczywiscie caly czas ma zadatki na dobrego obronce, jesli bedzie grac to czas pokaze, ale po jednym meczu jeszcze gdzie w obronie grało niemal 8 pilkarzy, robic z niego krola defensywy ?
dlabigt23: Ma świetną koordynacje ruchu z piłka , silny i szybki . Oby omijały go kontuzje bo naprawde czasem jestem pod wrazeniem co potrafi zrobic z piłka i jak zrobić w ciemno swojego rywala i to nawet w swoim polu karnym gdzie nikt by sie tego niespodziewał . Naprawde świetnie sie czuje z piłką przy nodze tylko muszą omijać go kontuzje to moze być lepszy od Lindelofa . Chetnie zobaczyył bym ich wszystkich razem w 3 osobowym bloku defensywnym ( Lindelof - Maguire - Bailly )
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
