Dalot: Fernandes świetnie dogaduje się z chłopakami

Diogo, za nami drugi dzień zgrupowania w Hiszpanii. Jak się trenowało do tej pory?
– Bardzo dobrze. Ośrodek jest znakomity, pogoda jest niewiarygodna, lepsza niż w Manchesterze. Cieszymy się, że tutaj jesteśmy. Ciężko pracujemy, tak jak lubimy, i tak to wygląda.

Byłeś jednym z piłkarzy, którzy trenowali w ostatnim tygodniu. Inni wybrali wakacje. Dlaczego?
– Dobrze było podtrzymać formę. W pierwszej części sezonu byłem kontuzjowany, więc chciałem wykorzystać tę przerwę, aby przycisnąć trochę bardziej. Trenowałem z niektórymi zawodnikami i częścią sztabu szkoleniowego. Za mną bardzo dobry tydzień, teraz jesteśmy tutaj.

Grałeś dobrze w ostatnich tygodniach i strzeliłeś ładną bramkę z Tranmere Rovers. Jak się czujesz i co możesz wnieść do zespołu w ostatnich miesiącach sezonu?
– Ciężko pracowałem, aby dostać swoje szanse i cieszę się, kiedy te nadchodzą. Chcę być najlepszym piłkarzem, gdy jestem na boisku. Cały czas pracuję, jest jeszcze sporo do poprawy. Będę ciężko pracował, bo chcę grać.

Widzieliśmy, że w pierwszy dzień podwiozłeś Bruno Fernandesa na trening do Carrington i od tego czasu pomagasz mu w aklimatyzacji. Jak sobie radzi?
– Znakomicie. Wygląda to tak, jakby już był z nami od dwóch lat. Dogaduje się z chłopakami. To bardzo ważne, że jest tutaj. To dobra wiadomość dla mnie, dla drużyny. Bruno to fantastyczny piłkarz i fantastyczna osoba. Mamy więc kolejnego gracza, który może pomóc drużynie.

Jakie znaczenie, Twoim zdaniem, miałby mocny finisz sezonu w Premier League i miejmy nadzieję zdobycie jakiegoś pucharu?
– Byłoby to wspaniałe. Po to tutaj jesteśmy. Manchester United zawsze walczy o trofea i chce wygrywać mecze. Chcemy wygrać rozgrywki, w których bierzemy udział i powalczyć o TOP 4 w Premier League. Tego chcą zawodnicy. Mamy możliwości, aby to zrobić.