Rojo zabrał głos po swoim wypożyczeniu do Estudiantes

Rojo w Manchesterze United nie mógł liczyć na regularną grę. W Estudiantes obrońca ma odzyskać meczową formę oraz wywalczyć sobie miejsce w reprezentacji Argentyny na Copa America 2020.

– Zgrało się wiele rzeczy – mówi Rojo pytany o swoje wypożyczenie.

– Musiałem grać, wrócić do mojego poziomu. Naciskała też rodzina, moja mama mówiła mi, żebym wrócił. Miałem wiele ofert z innych klubów, ale nie ma nic lepszego niż bycie w domu. Chcę wrócić na boisko tak szybko, jak to tylko możliwe.

– Chcę zacząć treningi z zespołem jak najszybciej. Bardzo się cieszę. Marzyłem o tym, pojawiła się szansa i można było to zrealizować. Rozmawiałem z Juanem Sebastianem Veronem często, ale pewnego dnia coś kliknęło w mojej głowie i zdecydowałem się na powrót. Zgrało się wiele czynników.

– Ostatnio zmagałem się z kontuzjami, często lądowałem na ławce rezerwowych. Muszę walczyć, a nie ma lepszego miejsca, aby to zrobić, niż dom.

– Futbol w Argentynie bardzo się rozwinął i będzie to wspaniałe wyzwanie. Rozmawiałem już niemal ze wszystkimi i bardzo mi pomogli. Nie wiem, co powiedzieć kibicom. To wspaniała sprawa – dodaje Rojo.