Rashford na placu gry pojawił się w 64. minucie spotkania. Szesnaście minut później musiał jednak zejść z boiska po tym jak przy linii bocznej zderzył się z jednym z zawodników Wolves.
– Nigdy nie chciałem się czuć tak jakbym zawiódł moich kolegów, klub i co najważniejsze kibiców. Robiłem co mogłem, aby grać dalej. Jestem rozczarowany, że musiałem zejść z boiska – napisał Rashford.
– Dobra robota w wykonaniu chłopaków, którzy wywalczyli awans do kolejnej rundy – dodał Anglik.
Na razie nie wiadomo, czy uraz wykluczy Rashforda z hitowego starcia z Liverpoolem na Anfield, które czeka Manchester United w najbliższą niedzielę. Ole Gunnar Solskjaer pytany po meczu z Wilkami o stan zdrowia Rashforda stwierdził:
– Nie chciałem wystawiać Marcusa do gry. Myślę, że chodzi o uderzenie kolanem w plecy. Marcus od pewnego czasu miał problemy, dlatego trzymaliśmy go poza boiskiem. Dzisiaj potrzebowaliśmy jednak zwycięstwa, a Marcus miał swój udział przy bramce. Mogę tylko powiedzieć, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby Marcus był gotowy na niedzielę.Początek spotkania Liverpool FC vs Manchester United w niedzielę 19 stycznia o 17:30.