W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Daniel James w ostatnim wywiadzie dla telewizji Sky Sports wyjawia najtrudniejszego przeciwnika, z którym musi mierzyć się na treningach w Manchesterze United.
» Daniel James przyznaje, że najtwardszym zawodnikiem w szeregach Manchesteru United jest Marcos Rojo
– To musi być Marcos Rojo – mówi James.
– Jest Argentyńczykiem i jest twardy. Nie odpuszcza w żadnej sytuacji.
– Na treningach było kilka sytuacji, kiedy idziesz z nim na zderzenie czołowe i w ostatniej chwili odskakujesz. Nie chcesz stanąć na jego drodze.
James pytany o najbardziej zrzędliwego zawodnika w szeregach Manchesteru United stwierdza: – To musi być Ashley. Jest w tym klubie bardzo długo, ale zawsze narzeka. Chodzi cały czas o drobne rzeczy.
– Jest wspaniałym gościem i wspaniałym kapitanem, ale zawsze narzeka. Może chodzić o źle założony znacznik lub coś, co mu nie pasuje. Zawsze go słychać – dodaje James.
bestija: Young już za słaby do składu ale jest jednym z ostatnich w tym klubie, których wie co to profesjonalizm. Jakbym musiał patrzeć na tych geniuszy co się bardziej istagramem i gryzurą przejmują niż wynikiem tez bym marudził
pmdrums: morrgan - Po prostu moim zdaniem z obrońców powinien być ostatni w kolejce do sprzedania :) Jeśli do końca sezonu zagra kilka razy i utrzyma poziom, to większy sens miałaby próba transferu latem. Łatwiej będzie kupić kogoś na ławkę.
pmdrums: Sprzedawanie Rojo w zimie wydaje się kompletnie bez sensu. W kilku meczach, w których zagrał od pierwszych minut wyglądał dobrze i w razie kontuzji któregoś z obrońców mógłby go zastąpić.
morrgan: Tyle, że to on jest zwykle tym kontuzjowanym. Ostatnio to nawet Jones jest "zdrowszy". Pomijając już ten fakt to zarówno on jak i Jones zarabiają po 110 tys. funtów tygodniowo, więc pozbycie się któregokolwiek z nich będzie trudne. Żadnemu z nich nie pali się do gry w podstawowym składzie i nie zgodzą się na obniżkę tego wynagrodzenia.
Pawlo: Young jest marudą, bo jest jednym z ostatnich, którzy doświadczyli wspaniałych czasów za Fergusona i musi przyjąć do wiadomości, że wielu zawodnikom nie chce się walczyć, co wcześniej było niedopuszczalne.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.