Czerwone Diabły mają problemy z zachowaniem czystego konta bramkowego i po 18 kolejkach ligowych zajmują dopiero 8. miejsce w tabeli Premier League.
- Manchester United zajmuje wyjątkowe miejsce w moim sercu. Oglądanie United jest obecnie trochę jak uprawianie miłości w starszym wieku. Starasz się jak możesz, ale ostatecznie wszyscy są nieco rozczarowani - stwierdził Francuz.
- Kiedy mówię o uprawianiu miłości w starszym wieku, nie mówię o sobie. To była tylko metafora. Manchester United wróci, ponieważ to największy klub na świecie - dodał Cantona.
Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera będą mieli okazję nieco poprawić nastroje swoich kibiców w czwartkowe popołudnie. Wówczas na Old Trafford zjawi się ekipa
Newcastle United.