Greenwood: Moim największym idolem jest Wayne Rooney

Wychowanek Manchesteru United przyznał także, że jego największym boiskowym idolem pozostaje najlepszy strzelec w historii klubu z Old Trafford, czyli Wayne Rooney.

Debiut w reprezentacji Anglii do lat 21

- W Albanii spotkało mnie zupełnie nowe doświadczenie, bardzo dobre. Lubię pełnić różne role w ofensywnej trójce. To był dla mnie dobry wieczór. Zabrakło mi szczęścia, kiedy piłka po moim strzale trafiła w słupek. Trzeba wówczas zachować koncentrację.

Boiskowy idol

- To musi być Rooney. Brazylijski Ronaldo również. Oni zawsze się dla mnie wybijali i to ich grę podglądałem. Ronaldo grał już dosyć dawno, ale tata pokazywał mi nagrania jego meczami. Rooney był wspaniałym łowcą bramek, którym ja również chcę zostać. Trzeba mieć jakiś wzór do naśladowania. Nigdy go jednak nie widziałem. Oglądałem nagrania z jego występów na YouTube. Mam nadzieję, że pewnego dnia go poznam.

Rywalizacja z Philem Fodenem z Manchesteru City

- Phil był jednym z najmłodszych zawodników na ubiegłorocznym Euro. Był na mojej pozycji, co bardzo mi pomaga. Phil powiedział mi, żebym po prostu złapał tę szansę i starał się ją wykorzystać.

Współpraca z Ole Gunnarem Solskjaerem

- Menadżer jest naprawdę miłą osobą. Oczywiście był też wspaniałym strzelcem w United. Znałem go wcześniej i oglądałem jego występy. W moich oczach Ole jest świetnym szkoleniowcem. Mam wokół siebie mnóstwo wzorów do naśladowania. Marcus Rashford jest kolejnym. Chcę po prostu pójść w jego ślady.