Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

U-18: Cudowny comeback Czerwonych Diabłów w Newcastle!

» 5 października 2019, 13:55 - Autor: Rio5fan - źródło: DevilPage.pl
Sobotnie spotkanie Newcastle United z Manchesterem United w ramach Premier League do lat 18 zakończyło się zwycięstwem gości 5:2. Na listę strzelców po stronie United wpisali się Dillon Hoogerwerf, Will Fish i Anthony Elanga.
U-18: Cudowny comeback Czerwonych Diabłów w Newcastle!
» Czerwone Diabły z nawiązką odrobiły dwa gole straty w Newcastle
Czerwone Diabły przystąpiły do tej konfrontacji po serii trzech ligowych porażek z rzędu. Ekipa Srok radziła sobie nieco lepiej, bowiem w trzech poprzednich meczach zgromadziła cztery punkty.

Już w piątej minucie Hannibal Mejbri dograł w pole karne do Willa Fisha. Podłączenie się do akcji zaczepnej środkowego obrońcy gości zakończyło się dość nietypowo, bowiem Fish obejrzał żółtą kartkę za atak na nogi rywala przy próbie przejęcia futbolówki.

Starcie w polu karnym Newcastle miało poważne konsekwencje dla Jude'a Swalesa. 18-latek musiał opuścić murawę z kontuzją kostki. Na placu gry zastąpił go Lewis Brannen.

W pierwszej kwadransie podopieczni Neila Winskilla przeprowadzili dwa niezłe ataki. Ondrej Mastny nie musiał jednak wykazać się swoimi umiejętnościami, gdyż oba strzały okazały się niecelne. Najbardziej aktywny w atakach United był za to Anthony Elanga.

W 18. minucie ekipa Srok zdobyła pierwszą bramkę. Na listę strzelców strzałem z linii pola karnego wpisał się Josh Gilchrist.

Po upływie pół godziny świetną szansę na podwyższenie prowadzenia miał Josh Harrison. Skrzydłowy gospodarzy przegrał jednak pojedynek z Mastnym.

Radość bramkarza Manchesteru United nie trwała jednak długo, ponieważ dwie minuty później zamieszanie w polu karnym graczy Neila Ryana zakończyło się drugą bramką dla Newcastle.

Goście jeszcze w pierwszej połowie zdołali odpowiedzieć za sprawą gola Dillona Hoogerwerfa. Asystę przy trafieniu napastnika United zanotował Reece Devine.

Holender mógł doprowadzić do wyrównania chwilę później, lecz znakomitą interwencją popisał się Oliver Marshall.

Ostatnią wyśmienitą szansę w pierwszej połowie miał zdobywca pierwszej bramki, Josh Gilchrist. 16-latek znalazł się z piłką w polu karnym, lecz jego strzał poszybował nad poprzeczką.

Druga połowa mogła rozpocząć się idealnie dla gospodarzy. Już po 15 sekundach Ondrej Mastny uchronił swój zespół przed utratą trzeciego gola po strzale Kaina Reeda.

W 52. minucie fenomenalną akcją popisał się Dillon Hoogerwerfa. Wysunięty napastnik United przyjął piłkę przy linii bocznej, wpadł z nią w pole karne ogrywając dwóch obrońców i trafił futbolówką w słupek. Dobitka Hannibala Mejbriego również okazała się niecelna.

Holender nie zraził się tym niepowodzeniem i chwilę później wykorzystał świetne dośrodkowanie Reece'a Devine'a, doprowadzając do wyrównania.

W 68. minucie na murawie pojawił się Ayodeji Sotona. 16-latek mógł wpisać się na listę strzelców już w pierwszym kontakcie z piłką, ale jego strzał zablokował jeden z obrońców.

Manchester United postanowił pójść za ciosem, co przełożyło się na zdobycie trzeciej bramki. Bramkarza gospodarzy strzałem głową po rzucie rożnym pokonał Will Fish.

Podopieczni Neila Ryana zamierzali rozstrzygnąć losy rywalizacji jeszcze przed ostatnim kwadransem. Czwartego gola dla gości strzelił Anthony Elanga po asyście Sotony.

Piłkarze Newcastle nie potrafili otrząsnąć się z szoku, a Czerwone Diabły skrzętnie z tego skorzystały. Swoje drugie trafienie zanotował Elanga, który posłał znakomity strzał na bramkę z dystansu. Futbolówka przed wylądowaniem w siatce odbiła się jeszcze od poprzeczki.

Do końcowego gwizdka rezultat nie uległ już zmianie i Manchester United mógł cieszyć się z trzeciego ligowego zwycięstwa w tym sezonie. Następnym rywalem graczy Neila Ryana będzie ekipa Middlesbrough.

Premier League do lat 18
Newcastle United Football Academy, Newcastle


Newcastle United - Manchester United 2:5 (2:1)
(Gilchrist 18', Dylan Stephenson 32' | Hoogerwerf 37', 53', Fish 73', Elanga 74', 75')

Newcastle: Marshall - Oliver, Swales (Brannen 8'), Gamblin, Midgley - Carlyon (Miley 84'), Rounsfell - Stephenson (Scott 76'), Gilchrist, Harrison - Reed

Niewykorzystane zmiany: Brannen, Brown, Scott, Nicholson

Manchester: Mastny - Neville, Hockenhull, Fish, Devine - Helm (Sotona 68'), McCann, Mejbri (Forson 88') - Wellens, Hoogerwerf (Shoretire 86'), Elanga

Niewykorzystane zmiany: Hardley, Guadagno


TAGI


« Poprzedni news
James: Chcę, aby kibice podrywali się z krzesełek
Następny news »
Solskjaer: Zwycięstwa mogą odmienić nasze nastroje

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


DaroMistrz5: Tak Phila
» 5 października 2019, 23:27 #3
Czarny82r: Oby podobnie było w meczu Premier League.
» 5 października 2019, 18:02 #2
UnitedWeStand: Comeback niczym z FIFY 20

Dillon Hoogewerf ma świetną technikę na poziomie Martiala, ale wykończenie to ma po Rashfordzie. Ciekawe czy zrobi gdzieś karierę.

No i Harvey Neville też coś tam sobą prezentuje, więc liczę, że będzie kontynuować rodzinne tradycje w United i może niedługo debiucik. Byłoby fajnie gdyby w stylu Milanu gdzie klan Maldinich od kilkudziesieciu lat jest częścią pierwszego zespołu, to samo spotkało naszych Neville'ów. Chłopak nie musi nawet być na poziomie wujka, a "wystarczy" aby osiągnął poziom ojca i już będzie dobrze.

Ktoś wie co z Savagem?
Nie widziałem go jeszcze ani razu, a niby jest włączony do kadry - ma jakąś kontuzję czy na razie jest za słaby? Jestem ciekawy czy ma talent większy od ojca, który jednak tą legendą angielskich boisk został mimo braku większych umiejętności.
» 5 października 2019, 17:30 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.