Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Co Solskjaer powiedział na konferencji po meczu z Arsenalem?

» 1 października 2019, 09:43 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Manchester United zremisował z Arsenalem 1:1 (1:0) w hicie 7. kolejki Premier League. Oto co do powiedzenia na konferencji prasowej po meczu na Old Trafford miał Ole Gunnar Solskjaer.
Co Solskjaer powiedział na konferencji po meczu z Arsenalem?
» Manchester United choć wygrywał z Arsenalem, to ostatecznie podzielił się punktami z Kanonierami
Ole, czy Twoi piłkarze stanęli, kiedy sędzia podniósł flagę?
– Ashley zdecydowanie miał ręce w górze, bo patrzył na sędziego liniowego i być może trochę się zawahał. Może mógł próbować zablokować uderzenie. To prawdopodobnie pomogłoby Davidowi, ale to teraz marne pocieszenie dla nas, bo dla Arsenalu to była perfekcyjnie dobra bramka. Sędzia prawdopodobnie powinien trzymać flagę opuszczoną.

Czy sądzisz, że jest to problem? Przepisy różnią się pomiędzy Premier League, a Ligą Mistrzów i innymi europejskimi ligami. Czy sędzia powinien trzymać flagę opuszczoną i pozwolić dokończyć akcję?
– Na pewno podniesienie flagi miało wpływ na tę sytuację. Kiedy masz taką intencję, to można poczekać i zrobić to później. Kiedy jest karny po ręce, którego powinniśmy mieć, to powinieneś podjąć decyzję i później ewentualnie ją cofnąć. Ale wszystko zależy od sędziego.

Czy sądzisz, że należał się wam ten karny?
– Był krzyk po zagraniu piłki ręką. To sytuacja jakich wiele przy rzutach karnych. Jeśli sędzia nie podejmie decyzji, to nie można wrócić do sytuacji i odgwizdać karnego. Sędziowie wciąż się uczą VAR-u. Jestem natomiast za prawidłowymi decyzjami, a Arsenal na pewno zasłużył na swojego gola.

Zazwyczaj widzimy cię bardzo spokojnego w pierwszej połowie, obserwującego grę. Tym razem byłeś nieco bardziej aktywny. Jaki stał za tym zamysł i co chciałeś zmienić?
– Sądziłem, że w pierwszych 15-20 minutach mogliśmy być bardziej bezpośredni i pozytywni w naszej grze. Kiedy Andreas ruszył pierwszy raz z akcją, to mieliśmy szansę. Był dobry zablokowany strzał. Chciałem, aby chłopcy wykorzystali ten moment, bo w pierwszej połowie czułem, że kontrolowaliśmy mecz i dominowaliśmy. Nie stwarzaliśmy jednak wystarczającej liczby sytuacji. Czasami siedzisz na ławce, a innym razem masz po prostu takie przeczucie i wstajesz.

Zdobyliście więcej niż jedną bramkę w zaledwie 3 z ostatnich 21 meczów. Jak sprawić, aby piłkarze byli bardziej skuteczni? To powtarzający się schemat, że piłkarze nie strzelają wystarczającej liczby goli.
– To kolejne spotkanie, w którym prowadzimy 1:0. Tak samo było w meczach z Southampton i Wolverhampton. Musimy nauczyć się wygrywać te mecze, to część procesu uczenia się. Z sześciu naszych piłkarzy z Akademii do gry wchodzi Mason i to dla nas wielki plus. Wiemy, że ten zespół będzie się poprawiał. Sądzę, że widzieliśmy naprawdę doskonałe występy: Scotty, Andreas. Widać, że Axel będzie topowym zawodnikiem. Były naprawdę pozytywne rzeczy.

Czy to kwestia pewności siebie, że piłkarze po strzeleniu bramki nie wrzucają wyższego biegu?
– Nie, nie ma wyższego biegu. Nie wyszliśmy z bloków startowych przez pierwsze 15 minut drugiej połowy. Sprezentowaliśmy rywalom inicjatywę, a po wyrównującej bramce nasza reakcja była fantastyczna. Przenieśliśmy grę na ich połowę i zdominowaliśmy. Oczywiście Arsenal to zespół grający dobrze z kontry. Stworzyli sobie okazje poprzez kontrataki. Ale zareagowaliśmy doskonale.

Co stało za tym, że wystawiłeś Axela na lewej stronie obrony?
– Chciałem, żeby zagrał dobrze przeciwko Pepe. Gracz Arsenalu jest zagrożeniem, a Axel spisał się naprawdę dobrze. Mieliśmy kilka kontuzji, choroby, więc taka była moja decyzja, bo Aaron nie był gotowy do gry.

Ole, dziewięć punktów w siedmiu spotkaniach to najgorszy start klubu od 30 lat. Z czego czerpiesz pewność siebie, że odwrócisz tę sytuację?
– Jest wiele rzeczy, na które możemy patrzeć i które dają mi dużą pewność siebie. Rozmawiamy o występach, ale oczywiście liczą się wyniki. Wy możecie rozmawiać o rezultatach, ja mogę mówić o tym, że 6 z 7 meczów to był dobry występ. West Ham był poniżej poziomu, ale nie aż tak bardzo, jak przedstawiają to media.

Czy Pogba i Rashford byli w pełni zdrowi?
– Tak, obaj byli zdrowi.

Jeśli chodzi o występ Marcusa, to wygląda na to, że zawahał się, kiedy atakował Sokratisa, a później w podobnej sytuacji, kiedy minął Luiza. Co myślisz o tych sytuacjach?
– Trzeba podejmować decyzje w danych momentach. Marcus sprawia, że obrońcy obawiają się jego szybkości. Czasami ufa swojemu wykończeniu i strzałom. Dziś zdecydował się na strzał, może innym razem będzie dryblował. Zależy od tego, co uważa za słuszne. Było sporo dobrych rzeczy. Jestem rozczarowany jednym punktem z tego względu, bo wygrywaliśmy 1:0. Ale podkreślę to po raz kolejny, oba zespoły nie zasłużyły na porażkę.

Kiedy wróci Martial?
– Może w weekend, a jeśli nie to po weekendzie. Na pewno nie w czwartek.

Czy Wan-Bissaka zagra?
– Nie jestem tego pewien.


TAGI


« Poprzedni news
Neville: Patrzę na Freda i nie wiem kogo dokładnie widzę
Następny news »
8 ciekawostek po meczu Manchester United - Arsenal 1:1

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


bestija: Oj Ole sam sie wpakowałęs w bagno to teraz pozostało sie jedynie uśmeichać. I co tydzien to samo, pracujemy, determinacja, budujemy, brakło szczescia.
» 1 października 2019, 17:42 #17
KacperskyMu: Poprostu nie chce robić brudów wokół klubu
» 1 października 2019, 19:43 #16
Czarny82r: Niestety sędziowanie tego meczu to żenada dlatego mamy taki wynik jaki mamy.
» 1 października 2019, 16:57 #15
IMMM: Widzę że tutaj trzeba cisnąć po Andresie bo taki trend jest. Jak to już bywało z innymi zawodnikami, zawsze na devil pejdżu musi być kozioł ofiarny.
Nikt z was mądrale nie bierze pod uwagę, że to nie jest skrzydłowy? A jest tam upychany na siłę?
Po za tym z Arsenalem zagrał przyzwoicie, miał parę ładnych akcji, było wielu gorzej grających na boisku...
Reasumując zluzujcie majty napinacze ;)
» 1 października 2019, 11:23 #14
NicPozytywnego: Nie jest skrzydłowym, nie jest środkowym pomocnikiem, nie jest rozgrywającym to kim on jest?
» 1 października 2019, 11:36 #13
Mati0074: IMMM musisz mieć problem z określeniem jaki poziom powinni reprezentować gracze klubu aspirującego na majstra. Jeżeli dla Ciebie Pereira to przyzwoity grajek jak na ten klub no to najzwyczajniej nie masz racji. Jest to typowy zawodnik na utrzymanie wyniku wchodzący w końcówce spotkania lub na 3 ligowca w kakao kap. Pozdro.
ps. oprócz pereiry to masz jeszcze kilku takich grajków jak lingard rashford mata i tak mozna wymieniac z obecnej kadry
» 1 października 2019, 11:58 #12
IMMM: A Ty musisz mieć problem z interpretacją. Nic nie napisałem, że to jest odpowiedni gracz dla drużyny aspirujacej do majstra. Napisałem że nie powinno się objeżdżać piłkarza, który zagrał przyzwoity mecz tym bardziej że to nie jest skrzydłowy.

A poza tym to jaki klub aspirujacy do majstra? Żyjesz erą Fergusononowską w dalszym ciągu jak wielu mądrali na tej stronie. Te lata już się skończyły. My aspirować to sobie możemy za rok może dwa, po odpowiedniej restrukturyzacji klubu. Teraz naszą aspiracją jest top 4. Kropka. I gramy takimi piłkarzami jakich mamy na ten moment. Normalnie tacy piłkarze jak Pereira i Lingard byli by uzupełniłem składu. Nie mamy w składzie Sancho, Bruno Fernandesa czy Maddiosona....
» 1 października 2019, 12:41 #11
dlabigt23: Pereira myslalem ze jak tutaj wroci to bedzie naszym chociaz cennym zawodnikiem . Moze nie na pierwszy skład ale nawet jako rezerwa sie nada . Jak sie okazuje nawet niechcialbym go tutaj w tym klubie w ogole widzieć . Gość grzałby ławke w takim Crystal Palace czy Watfordzie a z Leicester w ogole by go tam nie bylo . Jak my mamy takimi zawodnikami zawojować cokolwiek ? no wlasnie tabela wskazuje wszystko , bo zamiast dawac wiecej szans Fredowi to gramy tym paralitykiem i to jeszcze na skrzydle . Ciezko mi to wytluczyć czemu gość ma pewne miejsce u nas w skladzie . Nie wydaje mi sie zeby Fred był gorszy a z meczu na mecz napewno by sie rozkrecał i grał lepiej .
» 1 października 2019, 10:33 #10
Fenek: Z tymi meczami to popłynął.
» 1 października 2019, 10:28 #9
BANNUMER5: Andreas dobry występ, z 7 meczów 6 było dobrych. Ktoś jeszcze uważa, że on wie co robi?
» 1 października 2019, 10:13 #8
pOLEw: 7 meczów na 9 rozegranych to były dobre występy :)
» 1 października 2019, 10:22 #7
MadUTD: Gdyby zostal Mourinho teraz bilibysmy sie o czolowke
» 1 października 2019, 10:44 #6
pOLEw: Tego nie wiemy, wiadomo nastomiast ze ostatniego lata dokonałaby się w klubie wieksza rewolucja, na pewno nie byłoby tu Pogby i Martiala. Jest tez spora szansa ze ich następcy robiliby w tym sezonie wiatr.
» 1 października 2019, 11:04 #5
MadUTD: Mourinho chcial zeby Pogba odszedl, to juz byloby duze wzmocnienie, dostalby stopera, i wystarczylo zainwestowac w dwoch zawodnikow do ofensywy...a od stycznia zaczelo sie podpisywanie mega kontraktow z tymi co zawodza....
» 1 października 2019, 12:15 #4
Slawek7: Perejra serio wg Ole zagral doskonale??Jezeli tak to jest to przerazajace bo jak wszyscy zagraja tak doskonale jak Perejra to spadniemy z ligi.
» 1 października 2019, 10:07 #3
MU4everMU: w porównaniu do Pogby Lingarda czy Younga zagrał bardzo dobrze
» 1 października 2019, 16:16 #2
kbck00: "...ja mogę mówić o tym, że 6 z 7 meczów to był dobry występ. West Ham był poniżej poziomu, ale nie aż tak bardzo, jak przedstawiają to media."

Kurcze takie gadki sprawiają, że tracę wiarę w United pod jego skrzydłami. 6 z 7 meczów to United nie da się oglądać, grają przeraźliwie nudno, a Ole mówi o dobrych występach...
» 1 października 2019, 10:06 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.