Czerwone Diabły przystąpiły do tej konfrontacji po dwóch ligowych zwycięstwach z rzędu. Ekipa
Srok nie mogła pochwalić się równie dobrym wynikiem. Newcastle zamykało ligową tabelę po dwóch kolejkach z dorobkiem dwóch przegranych.
Już w 5. minucie James Garner próbował pokonać bramkarza Newcastle swoją specjalnością, czyli mocnym strzałem sprzed pola karnego. Futbolówka kopnięta przez Anglika poszybowała jednak nad poprzeczką bramki gospodarzy.
Garner podjął drugą próbę wpisania się na listę strzelców siedem minut później. Rzut wolny z 25 metrów przyniósł celny strzał środkowego pomocnika United.
Po upływie nieco ponad kwadransa Tahith Chong, który próbował odzyskać piłkę na połowie rywali, został upomniany żółtą kartką z spóźniony wślizg.
Chwilę potem bliski pokonania Matěja Kovářa był Víctor Fernández. Hiszpan nie poradził sobie z ostrym kątem i posłał piłkę obok bramki.
Czerwone Diabły miały przewagę w posiadaniu piłki i często przebywały z nią na połowie Newcastle. Gospodarze mieli problemy z wysokim pressingiem podopiecznych Neila Wooda.
Kolejną niezłą szansę na strzelenie gola miał Largie Ramazani, któremu zabrakło precyzji przy uderzeniu piłki z dystansu.
Goście wreszcie dopięli swego w 38. minucie. Znajdujący się na skrzydle D'Mani Mellor dograł piłkę do Tahitha Chonga, a młodzieżowy reprezentant Holandii huknął na bramkę lewą nogą, nie dając żadnych szans na reakcję Jake'owi Turnerowi.
Manchester United nie zamierzał zwalniać tempa przez przerwą. Dwie minuty później Largie Ramazani wdarł się z piłką w pole karne
Srok i wykończył swoją akcję niemal identycznie jak Chong.
Siedem minut po wznowieniu gry niezwykle blisko powiększenia swojego dorobku bramkowego był James Garner. Anglik otrzymał znakomite podanie w polu karnym, lecz nie zdołał pokonać bramkarza z dziesięciu metrów.
Kilkadziesiąt minut później wystarczającą precyzją nie wykazał się kapitan Manchesteru United, Brandon Williams. Jego strzał głową z bliskiej odległości ominął bramkę Turnera.
Po upływie godziny gry Fernández dograł piłkę w pole karne, a strzał Luke'a Charmana zablokował Teden Mengi.
Niewykorzystana szansa zemściła się na Newcastle za sprawą Chonga. Zdobywca pierwszej bramki otrzymał dobre podanie od Williamsa i skopiował swój wyczyn z pierwszej połowy powiększając prowadzenie gości do trzech goli.
Ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do Jamesa Garnera. Pomocnik gości po raz kolejny pokonał bramkarza dzięki uderzeniu z większej odległości.
Do końcowego gwizdka arbitra żadna ze stron nie stworzyła sobie dogodnej okazji do zmiany rezultatu.
Podopieczni Neila Wooda po trzech kolejkach nowego sezonu ligowego mają w dorobku komplet zwycięstw. Kolejnym rywalem United będzie ekipa West Hamu.
Premier League 2
St. James’s Park, NewcastleNewcastle United - Manchester United 0:4 (0:2)(Chong 38', 60', Ramazani 40', Garner 84')
Newcastle: Turner - Sterry, Swailes, Cass, Walters - Sangare (Longelo 64'), Scott - Young, Charman, Fernández - Toure (White 76')
Niewykorzystane zmiany: Langley, Anderson, Midgeley
Manchester: Kovář - O'Connor, Ercolani (Traoré 65'), Mengi, Williams - Garner, Levitt - Ramazani (Elanga 75'), Galbraith (Puigmal 65'), Chong - Mellor
Niewykorzystane zmiany: Woolston, McGhee
Tabela i terminarz Premier League 2