Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Henderson: Chcę grać dla United i być numerem jeden w Anglii

» 26 lipca 2019, 17:46 - Autor: Rio5fan - źródło: manutd.com
Dean Henderson, który podpisał nowy kontrakt z Manchesterem United, udzielił wywiadu oficjalnej klubowej telewizji MUTV.
Henderson: Chcę grać dla United i być numerem jeden w Anglii
» Dean Henderson będzie miał okazję zbierać doświadczenie na poziomie Premier League w Sheffield United
Angielski bramkarz wypowiedział się w nim między innymi na temat powrotu do Sheffield United, swoich ambicjach na nowy sezon oraz grze dla reprezentacji Anglii.

Gratulujemy podpisania nowej umowy z United. Na pewno czujesz ulgę mając zabezpieczoną przyszłość krótkoterminową i długoterminową?

– Tak, wiem, dla mnie i mojej rodziny, jestem zachwycony. Przychodząc do klubu jako 14-latek, docierając teraz do takiego punktu, jestem niesamowicie podekscytowany. Związanie swojej przyszłości z klubem, który kocham, jest najlepszą rzeczą na świecie.

Jak powiedziałeś, przyszedłeś do klubu w wieku 14 lat, więc wiesz o nim wszystko.

– Oczywiście. W trakcie klub wszedł mi w krew. Wiele się nauczyłem od pierwszego dnia. Dorosłem i jestem bardzo wdzięczny za wszystko, co klub dla mnie zrobił.

Rozmawiałeś z menadżerem, Ole Gunnarem Solskjaerem. Co ci powiedział na temat twojej przyszłości w United?

– Powiedział, żebym po prostu nadal robił postępy i wykonywał swoją pracę. Nie ma powodu, dla którego pewnego dnia nie miałby nastąpić przełom. Mogę się skupić tylko na sobie i nie patrzeć na zewnętrzne rzeczy, które mnie otaczają. Na koniec dnia mogę wpłynąć tylko na to, co dzieje się w mojej karierze. Będę ciężko pracował każdego dnia, żeby być najlepszą wersją siebie i jak najlepszym bramkarzem.

Nie chodzi tylko o długoterminowy kontrakt, jaki podpisałeś z United. Wracasz również na wypożyczenie do Sheffield United. Czy podjęcie takiej decyzji było dla ciebie łatwe?

– W stu procentach. Tego właśnie chciałem. Pod koniec poprzedniego sezonu rozmawiałem z Chrisem Wilderem [menadżerem Sheffield United] i bardzo chciał mnie z powrotem. Oczywiście, on wie, czego może się po mnie spodziewać. Dobrze będzie również sprawdzić się w Premier League. Dopóki nie dowiedziesz swojej wartości na najwyższym poziomie, może ci być trudno przebić się w Manchesterze United. Patrząc realistycznie, to chyba najlepsze rozwiązanie dla wszystkich zainteresowanych stron. Jestem zachwycony zaufaniem, jakie okazało mi Sheffield United. Mam nadzieję, że po powrocie dowiodę, że było warto.

Poprzedni sezon był udany z twojego punktu widzenia, ponieważ zakończył się awansem do Premier League.

– Tak, oczywiście. Sheffield United to ogromny klub. Pomoc im w awansie do Premier League... Byli poza topową klasą rozgrywkową przez 12 lat. Przywrócić ich tam, gdzie zasługują być, było niesamowitym osiągnięciem. Mam nadzieję, że będziemy w stanie zbudować coś na tym sukcesie.

Jak już powiedziałeś, nie chodzi tylko o powrót Sheffield United do Premier League. Oznacza to także, że będziesz mógł rozegrać swoje minuty w ekstraklasie. Jak ważne jest to dla twojego rozwoju?

– Oczywiście, to kolejny szczebel na drabinie. Pokonałem chyba wszystkie angielskie ligi. Ciężko pracowałem. Miałem odwagę popartą umiejętnościami, co nie jest łatwe. Teraz będę mógł cieszyć się grą na najwyższym poziomie i będę mógł pokazać, na co mnie stać.

Kilka razy miałeś okazję przebywać na wypożyczeniu i zawsze bardzo zżywałeś się z fanami, piłkarzami i klubami. Jaki jest sekret udanego wypożyczenia?

– Musisz po prostu zachowywać się tak, jakby to był twój macierzysty klub. Musisz dotrzeć do jego fundamentów. Ja robiłem tak wszędzie, gdzie miałem okazję być. Noszę swoje serce na koszulce i zawsze tak będzie. Nie ma znaczenia, czy chodzi o Manchester United, Carlisle United, Grimsby Towm, Shrewsbury Town czy Stockport United. Zawsze będę takim samym piłkarzem, ponieważ mam w sobie dużo pasji i chcę się dobrze spisywać. Mam nadzieję, że tak samo będzie na Old Trafford, co mi się marzy.

Grałeś na wszystkich poziomach rozgrywkowych w Anglii. Jak ważne jest to dla twojego rozwoju?

– Tak, trzymam się tego. Im niżej schodzisz, tym trudniej jest bramkarzom. Wiele się nauczyłem ze swojego pierwszego wypożyczenia do Stockport. Później było Grimsby, a następnie Shrewsbury i Sheffield United. Zawsze i wszędzie się uczę. Każdy scenariusz jest inny, ale granie weekend w weekend mi się opłaciło. Zdobyłem w ten sposób dużo doświadczenia. Brałem udział w wielkich meczach – derby Sheffield czy starcie z Leeds United na Elland Road. Trzeba się cieszyć takimi spotkaniami, ponieważ nie trwają wiecznie. Mam nadzieję, że to zapewni mi dobrą pozycję w Manchesterze United.

W Championship zdobyłeś nagrodę Złotej Rękawicy za najwięcej czystych kont. To nie tylko wyróżnienie indywidualne, lecz także drużynowe. Jakie są twoje relacje z kolegami z Sheffield?

– Niesamowite. To fantastyczna grupa ludzi. Każdy wzajemnie się wspiera i ciągnie we właściwą stronę. Myślę, że to pochodzi od menadżera. Wprowadza właściwą kulturę do klubu i dobrze się z nim pracuje. Teraz klub jest w Premier League, gdzie jest jego miejsce. Mam nadzieję, że z tą grupą zawodników dobrze się spiszemy.

Poza zbieraniem doświadczenia, jakie są twoje indywidualne cele na następny sezon?

– Cele? Oczywiście, zerkam na kadrę Anglii. To bardzo mnie interesuje. Liczę, że przyjdzie mój rok, w którym dokonam przełomu. Najważniejszy jest powrót do Sheffield i przyzwyczajenie się do Premier League.

Powiedziałeś, że jednym okiem patrzysz na koszulkę reprezentacji Anglii. Ole dużo z tobą rozmawiał, podobnie jak Gareth Southgate. Dowiodłeś swojej wartości w Championship, która jest trudną ligą. W jaki sposób zachowujesz równowagę, pomimo całego zamieszania wokół siebie?

– Musisz pamiętać, co do ciebie należy i ciągle to robić. Nie naprawiasz tego, co nie jest zepsute. Każdego dnia ciężko pracuję, by być coraz lepszą wersją siebie. Jedyną konkurencją jestem ja sam. Jeśli będę najlepszym bramkarzem, jakim mogę być, to nie ma powodu, dla którego nie mógłbym się dalej wspinać po futbolowej drabinie.

Wracając do United, związałeś swoją przyszłość z klubem. Jak dużą satysfakcję z tego powodu czujesz?

– To moje marzenie. Zawsze marzyłem o przebiciu się do pierwszego zespołu. Od kiedy miałem cztery czy pięć lat chodziło mi o grę dla Manchesteru United. Dziś jestem tego coraz bliżej. Trzeba dokonywać właściwych wyborów, pozostawać profesjonalistą i być gotowym na poświęcenia. Mam nadzieję, że pewnego dnia uśmiechnie się do mnie szczęście. Będę musiał być gotowy na nadchodzące szanse.

Masz się tutaj od kogo uczyć, prawda?

– Tak, zdecydowanie. Mamy jeden z najlepszych departamentów bramkarskich na świecie. Nauka od tych bramkarzy i trenerów jest niesamowita. Nie jest łatwo odnieść tutaj sukces. Musisz ciężko pracować i zdobywać wiedzę. Dzięki pomocy Davida de Gei, Sergio Romeo i Lee Granta możesz wskoczyć na kolejny poziom.

Na koniec, jaki jest twój ostateczny cel? Czy będzie nim powrót i wywalczenie sobie miejsca w Manchesterze United?

– Tak, zdecydowanie. Zawsze będę się tego trzymał. Zawsze chciałem grać dla United i być numerem jeden w Anglii. Muszę pozostać na właściwych torach i nadal się rozwijać. Potrzebne będzie mi również szczęście. Jeśli to wszystko się zgra, to jestem pewny, że osiągnę swój cel.


TAGI


« Poprzedni news
Agent Lukaku namawia Juventus na transfer
Następny news »
Lille zaakceptowało ofertę Napoli za Nicolasa Pépé

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


MRG: Pozytywnie ! Zycze sukcesu
» 26 lipca 2019, 23:30 #4
Klimaa: Jestem ciekaw co się stanie za rok jeśli Henderson będzie miał naprawdę udany sezon w Premier League?
Będziemy mieć mega ciekawego młodego bramkarza vs DDG którego utrzymanie kosztuje sporo.
» 26 lipca 2019, 21:45 #3
Krystiano98: Trzymam kciuki za niego, oby już niedługo zawitał na stałe na Ole Trafford.
» 26 lipca 2019, 18:07 #2
Pezet: I brawo . Za takie podejście props . Fajnie ze młody mierzy wysoko to się ceni . I nie ma nic wspólnego z arogancja jak co niektórzy opisują np Garbare który wypowiada się w podobnym tonie .
» 26 lipca 2019, 18:03 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.