W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 9 lipca 2019, 17:21 - Autor: matheo - źródło: MEN
Bruno Fernandes nie przestaje być łączony z transferem do Manchesteru United. Dziennik Manchester Evening News twierdzi, że niedawno piłkarz spotkał się ze swoim agentem.
» Bruno Fernandes w ostatnich dniach spotkał się ze swoim agentem, aby porozmawiać o przyszłości
Fernandes w poprzednim tygodniu wrócił z urlopu i wznowił treningi ze Sportingiem Lizbona. W ostatnich dniach miało także dojść do spotkania Portugalczyka i jego agenta Miguela Pinho.
Manchester United rozważa złożenie oferty za portugalskiego pomocnika, który w poprzednim sezonie zbierał znakomite recenzje za swoje występy. Fernandes zdobył dla Sportingu aż 32 bramki i zanotował 18 asyst.
Z Fernandesem w ostatnich tygodniach łączony był także Tottenham. Wątpliwe jednak, aby londyńczycy wyłożyli dużą kwotę na Portugalczyka po tym jak ich klub zasilił Tanguy Ndombele z Olympique Lyon.
Kontrakt Fernandesa ze Sportingiem Lizbona obowiązuje do czerwca 2023 roku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
Oficer: Jak czytam ze Pogba u nas to wartosciowy gracz to az mnie telepie. Ile tych wartosciowych gier rozegral? Wartosciowy jest gosc ktory przez caly sezon gra na rownym poziomie a nie na caly sezon PL ma 6-7 dobrych spotkan z czego z czolowka zadnego. Pamietam tylko jego fochy, straty i dreptanie. Gosc ma talent i warunki do tego zeby byc mistrzem ale nie zostanie nim bo nie ma charakteru. Nie chce pracowac dla United to niech odejdzie. Racja jest w tym ze trzeba wykreowac nowego lidera ktory go zastapi i da tej druzynie impuls do walki. Narazie nie mamy takiego gracza wiec trzeba go tu sprowadzic
dlabigt23: Leicester , Wolves i West Ham maja lepsza pomoc . Niektorzy tutaj o LM myślą a tutaj moze byc walka o 6 miejsce i nie zdziwie sie jak wypadniemy poza 6
pilchu: Jeśli Bruno faktycznie ma klauzule w której za odrzucenie oferty przez klub powyżej dane kwoty zawodnik musi dostać 5 mln euro to ja się zastanawiam na co my czekamy. Nawet w takiej lidze jak Portugalska strzelić 32 bramki i zanotować 18 asyst nie będąc napastnikiem to trzeba być kotem.
awe: Przyszedl kiedys tu taki jeden pomocnik z mega statysykami, nazywal sie Depay i chyba nie musze wiecej pisac...
W ogole zadziwa mnie fatk, ze nikt konkretny o tego Bruno nie stara sie za bardzo, tak samo kwota za jaka mozna go wyciagnac nie jest duza jak na rzekoma gwiazde...
pbskarpy: Myślę, że gdyby on był znany tylko z Portugalii jak Joao Felix to jego wartość byłaby większa. Ale ludzie wiedzą, że we Włoszech radził sobie tak o. W Serie A na 119 występów ma 15 bramek. Jasne może inna liga, inna formacja inni zawodnicy w drużynie. Ale to może świadczyć, że odnajduje się w określonym układzie na boisku. Jesli nie dostarczymy mu podobnych warunków, to możliwe, że będzie cieniem.
pilchu: @awe
Bruno to zawodnik ofensywny i statystyki goli i asyst są ważne. Lepiej interesować się kimś kto strzela i podaje niż kimś kto na tej samej pozycji nie strzela i nie asystuje. U nas często w trójce ofensywnych wychodził Lingard jako podwieszony bądź prawy, a tych liczb nie ma. Depay u nas kariery nie zrobił, ale wtedy graliśmy słabo ofensywnie i strasznie sztywno faktycznie. Brakowało polotu z przodu. Dla nas Bruno może być tym kimś kto rozrusza napastników.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
