Ferdinand: Nie wyczekuję telefonu od Eda Woodwarda

Czerwone Diabły od kilku miesięcy przymierzają się do zatrudnienia osoby, która wsparłaby menadżera i zarząd w kwestiach związanych z transferami i kontraktami zawodników. Jedną z osób łączonych z klubem jest Rio Ferdinand.

– Jestem bardzo szczery, a Ed Woodward też jest bardzo szczery i otwarty wobec mnie – mówi Ferdinand na antenie BBC Radio.

– Manchester United i władcze w nim osoby zdecydują, kiedy obsadzą kogoś na tym stanowisku. Czy jestem osobą braną pod uwagę i taką, z którą porozmawiają, to czas pokaże.

– Wiadomo, że fajnie byłoby być na liście osób do pracy na tak odpowiedzialnym stanowisku w tak prestiżowym klubie. Jeśli telefon zadzwoni, to powiem: „dziękuję bardzo”. Jeżeli natomiast telefon nie zadzwoni, to nie będzie mi to spędzać snu z powiek – dodaje Ferdinand.