W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Paul Scholes przyznał, że nie jest zbyt wielkim zwolennikiem powołania funkcji dyrektora sportowego w Manchesterze United.
» Paul Scholes jest sceptycznie nastawiony do roli dyrektora sportowego
To stanowisko mógłby zająć między innymi Rio Ferdinand. Były reprezentant Anglii miał się już spotkać w tej sprawie z Edem Woodwardem. Klub do tej pory nie wydał żadnego oficjalnego komunikatu.
- Szczerze mówiąc, dla mnie to strata czasu. Nie rozumiem, po co klubowi dyrektor sportowy, skoro ma menadżera. Nie wiem, czy Rio jest odpowiednią osobą na to stanowisko - stwierdził Scholes.
- Nie wiem nawet, czym miałby się zajmować dyrektor sportowy. Jaka jest jego rola? Sir Alex Ferguson zawsze chciał, żeby byli zawodnicy pracowali w klubie. W praktyce jednak nigdy do tego nie doszło.
- Popatrzcie na przykład na Edwina van der Sara. Poszedł na uniwersytet i zdobył kwalifikacje dla swojej roli. Jego praca w Ajaxie jest niesamowita.
- Takiego modelu zawsze chciał sir Alex Ferguson. Ostatecznie nie udało mu się jednak go osiągnąć. Rio to naprawdę doświadczony piłkarz. Czy ma jednak odpowiednie kwalifikacje na takie stanowisko? Nie wiem - podsumował Anglik.
fiszbin: " Sir Alex Ferguson zawsze chciał, żeby byli zawodnicy pracowali w klubie. W praktyce jednak nigdy do tego nie doszło"
Bo was znał za dobrze, że kopać umieliście, ale na footbalu sie nie znacie. Co mądrzejsi poszli w biznes, z różnym skutkiem, ale ogólnie na plus, co bardziej gamoniowaci komentuja rzeczywistość, jak nasz drogi Paul.
Mattias:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2019 18:01
Jeśli dyrektorem sportowym ma zostać figurant (np: były piłkarz klubu) na którego Edek będzie zwalał winę za niedane transfery to nie ma sensu nawet zawracać sobie tym głowy.
Maniek2728: Moim zdaniem jak brać jakiegoś byłego zawodnika ManU to tylko Van der Sar. Gościu ma odpowiednie doświadczenie na tym stanowisku i moim zdaniem zarząd powinien uczyć się od Ajaxu w jaki sposób zarządzać klubem. Bo w tym momencie nie dość że posiadają sukcesy sportowe to i finansowe. Nawet nie chce wiedzieć jaki będą mieć w tym roku bilans pieniędzy że sprzedaży zawodników a wydatki na pozyskanie nowych.
jaratkow: Dołączę do Paula i też powiem "NIE WIEM". Bo nie wiem po jaką cholerę wiecznie cytuje się faceta, który nie tylko ofocjalnie twierdzi, że nic nie wie ale także swoją 30-dniową "karierą" menadżerską udowodnił, że także niewiele potrafi...
Szkoda mi go bo piłkarzem był ekstra
sisinho: Scholesy to bredzi. Przeczytalem sobie jego wywiady od paru lat, 3/4 to krytyka. Sam wychwalał Lingarda że Mou w niego nie wierzy, mówił o Rashfordzie że to świetny kandydat na skrzydło, pozniej narzekał że powinien grać na ataku bo to ŚN. Pierw krytykował plotki o Pogbie że nie jest wart takiej sumy a później dodał że Pogba poprawi jakość w środku pola.
Co ciekawe, dla krytyków Mourinho też coś znalazłem. 26 listopada 2015 - Scholes krytykuje Martiala za brak zaangażowania. Jak widać chłopak problem z motywacją miał juz 4 lata temu a ludzie twierdzili że to wina Mourinho.
ess: Bo widzisz piłka nożna to taki sport, który się zmienia z miesiąca na miesiąc, a ludzi wszechwiedzących nie ma i nie będzie. Skoro najpierw dostrzegał w Rashfordzie umiejętności przydatne na skrzydle to o tym mówił, potem obserwując jego grę, mógł stwierdzić, że przyda się jednak w ataku. Pogba nie jest wart swojej ceny, ale mimo wszystko jakość w środku pola poprawił. I co się dziwić, że 3/4 to krytyka? Za co można było United chwalić od czasu odejścia Fergusona? Często gęsto nie zgadzam się ze Scholesem, ale opinie człowieka, który w futbolu klubowym wygrał wszystko warto znać, szczególnie, że nie są dla nikogo wiążące
sisinho: Spoko o ile to nie jest opinia dla opinii. Ten sam Scholsy krytykował LVG za nudny styl, Mourinho za brak podań i oddawanie inicjatywy by na koniec (pare kolejek przed zwolnieniem obu) dawać wywiady by dano im więcej czasu.
Nie wiem co widział Paul w Rashfordzie ale ja nigdy bym nie zauważył ze z niego będzie świetny napastnik, ot dobry jak kiedyś Welbeck i tyle. Taka sama skuteczność, ta sama szybkość i zadzirność ale nic więcej, żadnego większego talentu. Co ciekawe te same statystyki co Rashford w 50~meczach Welbeck robił w 25-30 i to w przypadku gdy większość bramek przypadała na Rooneya czy Berbatova a sam Danny nie grał od pierwszej minuty jak Marcus.
DevoMartinez: Reasumując Paula - wiem, ze nic nie wiem. Takie stanowisko jesli czlowiek na nim bedzie mial wolna reke co do sprowadzania zawodnikow a menager jedynie wyrazal zgone na przyjscie zawodnika X lub odmawial ma jak najbardziej sens. Wtedy bedziemy pewni ze do klubu trafiaja zawodnicy o odpowiedniej charakterystyce i mentalnej i do stylu w jakim ten klub ma grac. Menagerowie sie zeminiaja i kazdy sciaga sobie swoje nazwiska potem kolejny je wyprzedaje albo musi nimi grac chcoiaz nijak nie pasuja mu do koncepcji. A tak bedzie wiadomo, ze jaki typ gracza u nas kolejny menager zastanie.
DevoMartinez: I w wiekszosci klubow tak jest. Chociazby Klopp ktory nei chciał Salaha ktorego mu wynaleziono własnie przez ludzi za to odpowiedzialnych. Menager i tak ma mnóstwo na głowie, do tego myśli najczesciej o wynikach na juz a nie o perspektywie co będzie za 5 lat i kogo na przyslosc sprowadzic.
Diablo2018: Nie ma sensu powoływać dyrektora sportowego jeżeli za wszystko i tak będzie odpowiadał Woodward. Bruno Fernandes w City, Ziyech w Bayernie - a u nas??
Mi jako kibicowi United łzy z oczu lecą jak widzę co krawaciarze z Edem na czele zrobili z Manchesterem United. Szok!!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.