Shaw: Wszystko jest w rękach naszych rywali

Angielski obrońca miał wielki udział przy bramce Juana Maty, bowiem skutecznie włączył się do akcji swojej drużyny i wyłożył piłkę Hiszpanowi.

- Jestem zawiedziony. Czułem, że pierwsza połowa była wspaniała. Mieliśmy jasny plan na ten mecz i się go trzymaliśmy. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Szczerze mówiąc, to najlepszy symbol naszego sezonu - powiedział Shaw.

- To kosztowało nas wygraną. Pierwsza część spotkania była świetna. Po przerwie zabrakło nam intensywności. Widzieliśmy, że potrzebujemy zwycięstwa w tym meczu. Być może liczyliśmy na to, że dopisze nam szczęście. Mamy sporo talentu w drużynie i być może powinniśmy mocniej naciskać.

- Premier League wygląda aktualnie tak, że wszystko może się wydarzyć. Przed nami jeszcze dwie kolejki. Wszystko jest w rękach naszych rywali. Musimy odnieść dwa zwycięstwa i przekonamy się, do czego to wystarczy.

- Ciężko pracujemy na treningach oraz analizujemy, co musimy robić. W pierwszej połowie czuliśmy się bardzo pewnie. W futbolu błędy zdarzają się każdemu. Potrzebowaliśmy powrotu do wcześniejszego poziomu gry. David wie, że cała drużyna oraz menadżer stoją za nim murem. To nasz najlepszy zawodnik na przestrzeni ostatnich lat. Wiele razy nas ratował.

- Najlepsi piłkarze na świecie popełniają błędy. David ma wielką wiarę we własne umiejętności. Jestem pewny, że sobie poradzi. Zobaczymy, co się wydarzy w następny weekend - zakończył Shaw.