BemPrawdziwy: Czyli Paul odpada w pierwszej kolejności, och jak mi przykro.
Prawda jest taka, że my nie mamy nikogo w składzie z taką osobowością, charakterem i nawykami. Herrera, ale możliwe, że odejdzie. Young, ale to narwaniec i to w złym słowa znaczeniu, poza tym mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie tylko zmiennikiem. De Gea to raczej się w dyskusje nie wdaje, a z linii bramkowej nie wychodzi nawet po piłkę, a Smallinga jakoś w tej roli etatowo nie widzę, bo bądź co bądź nie jest to poziom, który czołowy stoper United powinien prezentować.
No to Ole masz niezłą zagwozdkę ;)