W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były pomocnik Tottenhamu i reprezentacji Anglii, Jermaine Jenas, jest zdania, że kierownictwo Manchesteru United popełniło błąd powierzając stanowisko etatowego menadżera Ole Gunnarowi Solskjaerowi.
» Jermaine Jenas nie zgadza się z decyzją kierownictwa Manchesteru United odnośnie stanowiska menadżera
W swoim artykule na łamach Daily Mail Jenas zwrócił uwagę, że najlepszym kandydatem na to stanowisko był Mauricio Pochettino.
- Byłem zachwycony potwierdzeniem Ole Gunnara Solskjaera w roli stałego menadżera, lecz jednocześnie uważam, że Manchester United powinien postarać się o Mauricio Pochettino. Kiedy spojrzy się na cele klubu w szerszej perspektywie, Argentyńczyk był oczywistym kandydatem - napisał Jenas.
- Nie zrozumcie mnie źle. Solskjaer wykonał fenomenalną pracę, wykorzystując historię i tożsamość klubu do zbudowania rozpędu i uzyskania dobrych wyników. To było coś więcej, niż tylko efekt nowej miotły. Solskjaer wykonał kilka sprytnych ruchów taktycznych w meczach z Tottenhamem, Arsenalem czy Paris Saint-Germain. Dlatego zasługuje na tę pracę.
- Nie był jednak pierwszym wyborem w grudniu. Jestem zaskoczony, że klub nie zdecydował się na trzymanie się wyznaczonej wcześniej strategii. Być może bali się, że nie uda im się zatrudnić Pochettino. Osiągnięcia w Cardiff i Molde nie stawiają Solskjaera w elicie menadżerów.
- Kiedy chcesz sprowadzić do siebie piłkarza światowej klasy, to może być przeszkoda. Mierzysz się z Jürgenem Kloppem i Pepem Guardiolą. Oczywiście, Manchester United przyciąga sam w sobie, ale topowi gracze chcą pracować z utytułowanymi i charyzmatycznymi szkoleniowcami.
- Ole zrobił wszystko, by dać sobie tę szansę. Powrót Mike'a Phelana, który pracował z sir Alexem Fergusonem, był bardzo mądrym posunięciem. Widać, że Solskjaer nie dba wyłącznie o własne ego. Woli polegać na wiedzy innych osób. Być może będzie w stanie pokazać pełnię swojego talentu dzięki wsparciu ludzi.
- Solskjaer zasłużył na tę posadę. Teraz dopiero rozpocznie się jednak prawdziwa praca - podsumował Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
mishaplc: Powiem tak, każdy kto by nie przyszedł byłby trenerem klubu, pracownikiem i pewnie za niepowodzenia można by obwiniać to ze jest najemnikiem , ze mu hajs tylko w głowie. Mając kogoś takiego na ławce jak Ole, Giggs, Scholes, można winić wszystko ale nie to ze nie chcą dla klubu najlepiej . Wiec przynajmniej na tej płaszczyźnie mamy gwarancje ze da z siebie wszystko. Każdy kto przychodzi do nowego klubu jest niewiadoma ale nie każdy da się za klub pociąć a my kogoś takiego właśnie mamy .
Ronal: Trenerzy którzy osiągali wyniki także w PL jak Mourinho czy Moyes nie sprawdzili się w United, nie sprawdził się także doświadczony Van Gaal który aktualnie popadł schizofrenię twierdząc że Ole muruje bardziej od Mourinho, więc kto wie czy Pochettino byłby taki świetny w nowym środowisku. Moyes wypadł moim zdaniem i tak najlepiej, bo po prostu dostał nieco wypalony zespół wymagający odświeżenia, ale nie sprostał zadaniu. Mou czy wielki pseudo geniusz Van Gaal to już były wielkie nazwiska, które zawaliły po całej linii. Może tutaj nie trzeba właśnie trenera z wielkim Ego tylko kogoś, kto rozumie ten klub od podszewki i być może, np. Giggs spełniłby się w tej roli równie udanie co Ole.
FriendlyHand: Jestem tego samego zdania, z resztą Ci wielcy trenerzy kiedyś przestaną trenować i co wtedy? Pustka na rynku? Zawsze musi być jakaś wymiana pokoleniowa, a Ole jest w wieku w którym w zasadzie zaczyna pisać swoją historię w roli menagera. i właśnie, sam SAF nie był wybitnym TRENEREM, ale był niesamowitym MENAGEREM, złożył sobie taki sztab szkoleniowy, że w czasie treningów mógł siedzieć w biurze i tylko zerkać przez okno jak sobie radzi ekipa. Jeśli Ole będzie mieć braki w samej sztuce trenerskiej, ale będzie potrawił postawić na swoim, nie dać wejść sobie na głowę i w razie potrzeby po prostu opieprzyć i postawić do pionu zawodników, a jednocześnie będzie mieć za sobą świetny sztab to klub może daleko zajść. Dalej myślę, że Ole jest twarzą klubu, wprowadza do drużyny duszę United a zza jego pleców steruje (w dużej mierze) Phelan - taki trochę cichy bohater. Teraz najważniejsze żeby bez głupich wpadek dojechać do końca sezonu, zrobić na prawdę mądre transfery (bez oszczędzania - jeśli chcesz mieć efekty iz zarabiać to musisz włożyć kasy panie Glejzer) i dać drużynie przepracować okres przygotowawczy fizycznie, taktycznie, mentalnie, i ruszyć na pełnym gazie w nowy sezon. Jeśli ekipa zarządzająca klubem wykona mądre i przemyślane ruchy to możemy zdziałać na prawdę wiele. Ja w to wierzę i czekam, aż Ole wzniesie nad głową jakieś trofeum :D
toporminator: Problem polega na tym, że szanse na Pochettino były mimo wszystko małe. Gdyby tak Ole jak i Pochettino byli wolnymi agentami latem, to wybór pewnie padł by na Argentyńczyka.
Poza tym szatnia ewidentnie jest za Ole.
Devid91: A ja to widzę tak. Do 5 lat każdy topowy klub bedzie chciał OGS A on pokaże wszystkim środkowy palec i powie "Moje serce jest tutaj i tutaj zostanie do końca kariery" Poche musi być Niezle wkurzony. Niby chciał go Real, ManU A tu cyk miejsca zajęte. Totki hajsu mu nie dadzą i dalej będzie bez Mistrzostw, no może kiedyś puchar Anglii.
Remix81: Ole zdobył dwa mistrzostwa z Molde, które było średniakiem w lidze Norweskiej. A Pocchetino nie wygrał jako trener żadnego trofeum. Wszyscy marudzili jak Guardiola przejmował Barcelonę, a jakie miał sukcesy. Dlaczego bo znał klub w którym grał. Do tych sukcesów nawet nie zbliżył się w Bayernie lub teraz City. Wszedł na gotowe drużyny więc misia na krajowym podwórku mógł zdobyć. Do Monachium poszedł po super sezonie z Ligą Mistrzów na czele. Nikogo nie stracił z piłkarzy i doszedł Lewy do Bayernu. Ale pomimo tego nie zdobył kolejnej ligi mistrzów. Zidane tak samo znał Real Madrid a wszyscy marudzili, że nie da sobie rady efekt wszyscy znamy.
DAJCIE SZANSĘ OLE.
uhahany009: Dokładnie miałem takie same odczucia czytając to, Pochetino jest dla mnie przereklamowany, byłby wielka niewiadomą. OGS pokazał już co potrafi i zasłużył na szansę. Moim zdaniem dużo młodych zawodników którzy mogli by przejść do nas było by zainteresowanych gra dla Solskiera bo wiedzieli by że jeżeli on ich tu ściągnął to da im szansę się wykazać. Nie będzie jakiejs murowanej 11 gdzie nikt nie jest do ruszenia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.