Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lindelöf: Ludzie nie potrafią uszanować prywatnych spraw

» 26 marca 2019, 18:35 - Autor: Rio5fan - źródło: aftonbladet.se
Victor Lindelöf przyznał, że jest zniesmaczony opiniami niektórych kibiców po opuszczeniu przez obrońcę Manchesteru United ostatniego zgrupowania reprezentacji Szwecji.
Lindelöf: Ludzie nie potrafią uszanować prywatnych spraw
» Victor Lindelöf na własne życzenie opuścił zgrupowanie reprezentacji Szwecji
24-latek towarzyszył w tym czasie swojej żonie przy narodzinach syna. Szwed spotkał się z groźbami pod swoim adresem, które Szwedzka Federacja Piłkarska zgłosiła na policję.

- Nie mogę zrozumieć tego, że niektórzy nie potrafią uszanować powodów osobistych. Dla mnie to kompletnie chore - powiedział Lindelöf.

- My, piłkarze, nie jesteśmy ludźmi i mamy dzielić się wszystkim, co dzieje się w naszym życiu. To totalny absurd.

- Starałem się skoncentrować na tym, co jest dla mnie naprawdę ważne, czyli na mojej żonie - dodał stoper Czerwonych Diabłów.


TAGI


« Poprzedni news
80 minut Tahitha Chonga w sparingu młodzieżowej kadry z Egiptem
Następny news »
Mirror: Piątka Czerwonych Diabłów będzie gotowa na Watford

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


Klimaa: Zawsze znajdą się jakieś niedojdy życiowe..
» 27 marca 2019, 21:12 #11
Mastin: KnabrnyGad to to pewnie w ogole nie uznajesz panstw narodowych, bo jesteś lewakiem.
» 27 marca 2019, 14:08 #10
Lokator23: Nie ma nic piekniejszego niz narodziny dziecka
» 26 marca 2019, 21:08 #9
kondzik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.03.2019 11:10

No ba. :) Na szczęście nie zemdlałem
» 27 marca 2019, 11:10 #8
SzarimMusty: Niby słusznie prawi... ale jeżeli chce mieć odrobinę prywatności to musi uciec to poziomu amatorskiego. To normalne, że kibice, media interesują się tym dlaczego jakiegoś zawodnika nie ma w danym dniu na treningu, na rehabilitacji czy w jakimś innym miejscu gdzie z racji wykonywanego zawodu powinien być. No ale niestety pewni piłkarze jeszcze nie dorośli do etapu by zrozumieć na czym polega zawód którym się zajmują. Ot są osobami publicznymi i zarabiają w dużej mierze na swoim wizerunku.
» 26 marca 2019, 21:07 #7
Qcu91: Uważasz to za normalne? By wchodzić w życie komuś? Mnie mało interesuje pudelki, fakty czy inne szmatlawce które właśnie wchodzą z butami do czyjegoś prywatnego życia. Jego zawód to bycie piłkarzem, a co robi w czasie wolnym nikogo nie powinno interesować, jeżeli nie jest to łamaniem prawa.
» 26 marca 2019, 21:18 #6
DaroMistrz5: Jak normalne? Grozić komuś bo mu żona rodzi? Śledzić człowieka bo jest rozpoznawalny? Poza boiskiem czy ośrodkiem treningowym bądź jakimiś eventem promocyjnym klubu piłkarze czy inne osoby publiczne powinny mieć spokój. I tak przy tylu typu różnego rodzaju portalach społecznościowych niektórzy pokazują aż za dużo A ci co tego nie chcą powinni mieć spokój. To że ktoś jest rozpoznawalny nie znaczy że można mu z butami w życie wchodzić. Przez takie ograniczone podejście "sepy" zwane paparazzi mają pracę i nękają ludzi. A powiedz mi tak szczerze? Jak się dowiesz że Lindelef je płatki z mlekiem 2% zamiast 3% To zmieni to coś w twoim życiu? Być może bo skoro Cię to interesuje to twoje jest najwyraźniej strasznie nudne że obchodzi cię co robią piłkarze poza boiskiem
» 26 marca 2019, 22:00 #5
GrayMid: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.03.2019 22:07

Przepraszam, ale chyba na głowę upadłeś albo masz 12 lat. To, że osoba pełni funkcję publiczną nie upoważnia żadnego fana ani innej osoby, ani mediów, do ciągłego naruszania prywatności tej osoby. Pamiętam jak wielu wielkich aktorów/polityków też o tym mówiło w wywiadach. To, że pokazujesz się przed publicznością i pracujesz na przykład w show-biznesie ( a sport jest częścią show-biznesu) , i oczywiście w tym przypadku twoja praca w dużej mierze zależy od tej publiczności i jej zadowolenia, to jednak nie oznacza,że opinia publiczna ma prawo do twojego życia intymnego. Nie, na tym ich zawód nie polega. To, że szczególnie XXI wiek stał się wiekiem obsesji na punkcie sławy, mediów społecznościowych, gdzie wszyscy wszystko pokazują i się wywnętrzają, i wiekiem tabloidyzacji świata w ogóle, to jeszcze nie znaczy że to jest dobre, dopuszczalne i nie wszyscy chcą w tym brać udział (na szczęście). Pewnie, są gwiazdy, które celowo odkrywają wszystkie tajemnice swojego życia prywatnego i na tym zarabiają, ale zdecydowana większość sławnych osób czy publicznych postaci tego unika, bo to się łączy z ogromnym stresem i hejtem, i poza tym wiedzą, że dziś media wejdą z buciorami wszędzie, żadnych świętości dla nich nie ma, wobec czego takie osoby nie będą jeszcze dodatkowo ułatwiać mediom i ciekawskim tej brudnej roboty. Jeżeli przychodzę na mecz i na film, to płacę za pracę piłkarza/aktora, za obejrzenie go w trakcie tej pracy, meczu czy filmu, ale nie za jego życie prywatne. Praca piłkarza polega na tym, że kopie piłkę na boisku, potem może mi - jeśli jestem fanem - dać autograf po meczu, ale jego praca nie polega na informowaniu cię kiedy rodzi się jego dziecko i w ogóle przestępstwem jest nieuprawnione nagabywanie kogoś, bo ''ta osoba jest sławna''. Sława to odrębna sprawa. Jeżeli taki zawodnik sam chce pokazać mi to życie, udzielając wywiadu i ja chcę o tym poczytać/zobaczyć to, to kupuję tę gazetę z wywiadem czy czytam gdzieś tam, gdzie to jest udostępnione, ale nie wymyślam jakichś bzdur w internecie o takiej osobie, bo jej nie znam. A dziś za dużo ludzi robi jakieś video klipy na youtubie na temat sławnych sportowców/gwiazd i opowiada o związkach tych ludzi, o ich rodzinach, o tym nawet co takie osoby myślą, ze ten jest głupi a ten brzydki, ten miał operacje plastyczne a ten nie miał itd. To jest brutalne wchodzenie w życie prywatne i rozsiewanie zwyczajnych kłamstw i plotek. I o tym tu mówił Victor - jacyś ludzie zaczęli wypisywać groźby i głupoty w komentarzach, bo co? Bo był przy porodzie dziecka? A ci ludzie wiedzą co się stało ? A może były jakieś komplikacje i się przedłużyło, a zresztą kiedy coś takiego się dzieje, piłkarz zazwyczaj dostaje więcej wolnego. Po prostu nie masz prawa do życia osoby sławnej, tylko dlatego że jest sławna. Zwykłe interesowanie się sławną osobą od czasu do czasu jest zrozumiałe, ale już twierdzenie że wiesz coś na temat tej osoby na 100%, chociaż jej nie znasz i rozsiewanie na jej temat kłamstw czy plotek czy wysyłanie gróźb jak w tym, konkretnym przypadku - to już jest przekroczenie pewnej granicy. Zresztą wielu sławnych ludzi wykonuje swój zawód z prawdziwej pasji, a sława to dla nich bolesny skutek uboczny podążenia za swoją pasją. O tym często mówi wielu aktorów. Oni rozumieją, że kontakt z fanami jest ważny i doceniają tych fanów, w końcu to fani tę pracę im zapewniają, ale nie oznacza to, że wpuszczasz fanów z butami do swojego życia. Kontrakty medialne się teraz oficjalnie podpisuje, jeżeli się robi interes, natomiast te wszystkie straszne tabloidy i paparazzi, którzy wręcz dręczą celebrytów ulicach, podczas wakacji z bliskimi, podczas jedzenia, kurczę, nawet podczas srania, za przeproszeniem, bo nawet do toalety potrafią niektórzy z kamerą wejść za sławną osobą jak ją widzą. Wyobrażasz sobie coś takiego, codziennie? Do tego nie mają ludzie ani tabloidy prawa, a jednak to robią, bo na tym dziś zarabia internet, a to wielki przemysł. Co mają zrobić sławne osoby, które na przykład - a wbrew pozorom, wiele sław takich jest - są introwertyczne i w ogóle nie cierpią takich rzeczy, a media i ludzie ciągle ich nagabują? Takie osoby zostały np. piłkarzami/aktorami, bo kochały kopać piłkę i chciały grać w grę na najwyższym poziomie czy uwielbiały grać w przedstawieniach i przeżywać to na scenie, ale sławy nie lubią. Jak widzisz nie jest to takie sobie proste i nie, nie mamy prawa męczyć osób publicznych i zaglądać w każdy zakamarek ich życia, tylko dlatego że ta osoba jest liderem państwa, kopie piłkę czy gra w filmach, a już tym bardziej wysyłać gróźb jak tutaj zostało opisane.
» 26 marca 2019, 22:02 #4
Rrangar: Życzę Ci dzieciaku dużo potomstwa. A jak będzie twoja kobieta rodzić,to rzycze Ci telefonów od szefa, dlaczego nie ma Cię w robocie.
» 26 marca 2019, 22:27 #3
KnabrnyGad: Zależy jak to ująć. Czy narodziny dziecka są ponad sprawą państwową? Dla mnie rozgrywki państwowe to cyrk, dla innych może to faktycznie być sprawą honoru państwowego i narodowego. Ja np. nie rozumiem trybalistycznego podejścia i machania flagą na stadionie, malowanie się w barwy narodowe dla kultu plemiennego, ale powiedzmy sobie, że dzisiaj jest to po prostu normalne/powszechne. Niektórzy cenią sobie reprezentowanie kraju ponad takie wydarzenia i to po prostu wykwit człowieczeństwa. Tak ludzie są skonstruowani - w sposób trybalistyczny.
» 27 marca 2019, 09:42 #2
Rrangar: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.03.2019 21:03

Za złe mieli Ci napewno którzy nie przeżyli porodu z żoną. Gratulacje potomka i olej tych którzy poszli by na swój magazyn jak im się dziecko rodzi.
» 26 marca 2019, 21:03 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.