Mata: Nie możemy doczekać się powrotu do gry

– Zaczynamy tydzień, który jest zarazem początkiem decydującej fazy sezonu. Mamy niespełna dwa miesiące, aby zakończyć sezon w najlepszym możliwym stylu. Nie możemy doczekać się powrotu do gry w sobotnim meczu z Watford na Old Trafford. To będzie ostatnie spotkanie, które rozegramy w marcu. W kwietniu czeka nas wiele dobrych meczów, o których więcej napiszę w przyszłym tygodniu – zaczyna swój cotygodniowy wpis na blogu Juan Mata.

– Jeśli chodzi o treningi, to ten tydzień był dla mnie bardzo pozytywny. Wykorzystałem tę szansę w pełni, aby wrócić do najlepszej formy po tym jak nie tak dawno znów pojawiłem się na boisku w meczu FA Cup. Czuję się dobrze i nie mogę doczekać się, aby zrobić wszystko co w mojej mocy i pomóc drużynie.

– W ostatnim tygodniu wielu z Was przypomniało mi, że minęły już cztery lata od pamiętnego zwycięstwa na Anfield, w którym miałem to szczęście, że strzeliłem dwa gole. Czas leci, ale to nadal jeden z najszczęśliwszych momentów w mojej karierze. Tamtego dnia wszystko wychodziło: podania, zagrania, pierwszy gol, później drugi gol. Nasi fani byli w narożniku blisko nas, więc mogli świętować. Niektórzy decydują się na zostanie piłkarzem właśnie dla takich chwil. Wyjątkowe jest to, kiedy możesz dostrzec, że masz wpływ na tak wiele osób. Nadaje to wtedy znaczenie. To był niezapomniany dzień.

– Niedawno swoją karierę zakończył Louis van Gaal. Chciałbym życzyć mu wszystkiego co najlepsze w kolejnym rozdziale jego życia. Dziękuję mu za czas, który spędziliśmy razem (wliczając to mecz na Anfield)… Był niesamowitym trenerem, wrażliwą i szczerą osobą, choć wyglądał z zewnątrz na twardziela. To człowiek z zasadami i wspaniała osoba. Dziękuję Louis. Życzę Ci wszystkiego najlepszego – dodał Mata.