W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Niedzielne popołudnie przyniosło Manchesterowi United pierwszą ligową porażkę pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera.
» Czerwone Diabły tym razem wróciły ze stolicy z pustymi rękami
Czerwone Diabły nie sprostały Arsenalowi i uległy na The Emirates 0:2. Oto zapis pomeczowej rozmowy z norweskim szkoleniowcem.
- Rozpoczęliśmy dosyć powoli, co być może miało związek ze środowym wieczorem. Stwarzaliśmy sobie jednak sytuacje. Kiedy Arsenal strzelił pierwszego gola, spotkanie zupełnie się odmieniło - zauważył Norweg.
- Dziś wykreowaliśmy dużo więcej sytuacji, niż gdy pokonywaliśmy Arsenal na tym stadionie w Pucharze Anglii. Czasem tak się zdarza. Dwa razy trafiliśmy w obramowanie bramki i mieliśmy pięć naprawdę dobrych szans.
- Musieliśmy próbować do końcowego gwizdka, ale nam nie wyszło. To był jeden z tych dni. Musimy się otrzepać i iść dalej. Przed nami ćwierćfinał Pucharu Anglii przeciwko Wolverhampton, więc mamy na co czekać.
45-latek wypowiedział się również na temat bramki Granita Xhaki.
- David jest bardzo rozczarowany przy każdym straconym golu. Piłka poruszała się bardzo dziwnie. Wydawało się, że zmierza do Davida, a później zmieniła kierunek. W pierwszych 15-20 minutach byliśmy jednak zbyt wolni, by wywrzeć presję na przeciwnikach.
Solskjaer podsumował swoją wypowiedź komentarzem dotyczącym rzutu karnego.
- Sędzia będzie bardzo rozczarowany, kiedy ponownie obejrzy tę sytuację. Nie sądzę, by był to rzut karny - stwierdził menadżer Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
Czarny82r: Po faulu na Rashfordzie karnego nie podyktował a co do pierwszej bramki Arsenalu to chyba najbardziej dziwaczny gol jaki ostatnio widziałem.
cnk: Wygral dzisiaj lepszy no nie ma co sie oszukiwac. Tyle zmarnowanych szans i 'setek' ze sami sobie jestesmy winni tego meczu. Liga trwa jedziemy dalej i tyle
klusek0128: Lepszy ale sytuacji mielismy wiecej.. Zdecyduj się. Dla mnie dziś przegralismy mecz w którym powinniśmy prowadzić juz po 1 polowie ale jak pisałeś wygrał arsenal i tylko to sie liczy. A my czekamy z niecierpliwością na kolejny mecz. Pozdro.
Klimaa: Nie ma co zganiać na innych. Arsenal grał dzień później od nas ale wyszedł lepiej przygotowany dot ego meczu. To nie był nasz dzień - trzeba się postarać aby wygrać kolejne mecze.
kckMU: "-Sędzia będzie bardzo rozczarowany, kiedy ponownie obejrzy tę sytuację. Nie sądzę, by był to rzut karny - stwierdził menadżer Manchesteru United."
Jak nam zabraknie punktu do top4, na który mielibyśmy szanse przy jednobramkowej stracie, to jego rozczarowanie nic nikomu nie da.
Czas na VAR. Żeby go nadal w takiej lidze nie było? Nurkuje nieudacznik po walce wręcz z 5-kilogramowym Fredem, na dodatek sędzia o wątpliwej formie fizycznej jest źle ustawiony i wszystko to zabija szanse na punkty. No ludzie...
Kobeman25: Sędzia to jestem w szoku że wytrzymał 90 minut.Moim zdaniem sędziowie z taka nadwaga niepowinni sędziować na takim poziomie.Sędzia powinien mieć warunki fizyczne i mieć kondycję jak piłkarze żeby zawzze nadążać za akcją. Co do Var-u to jest śmieszne w ogorkowej polskiej lidze jest i stać ich na ten system a w najbogatszej lidze świata nie ma heh.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
