Solskjaer: Musimy zagrać jeden z lepszych meczów w sezonie

Zacznijmy od tego, że niedawno ogłoszono podpisanie nowego kontraktu przez Ashleya Younga. To ważne, aby mieć jego doświadczenie w składzie na kolejny sezon, prawda?
– Odkąd przyszedłem do klubu, to Ashley jest fantastyczny. Jego nastawienie i doświadczenie jest dla nas kluczowe, bo mamy młody zespół. Mamy piłkarzy, którzy potrzebują liderów w szatni. Ashy jest jednym z nich, więc jestem zachwycony.

Widzieliśmy na treningu, że ćwiczyli wszyscy, włączając w to Victora Lindelofa. Jak wygląda sytuacja z kontuzjami?
– Nie mamy w składzie Antonio Valencii i Matteo Darmiana. Ci dwaj piłkarze nie są dostępni. Mamy duży, mocny i zdrowy skład, co zawsze jest dobre przed takimi wielkimi meczami. Mamy w kim wybierać.

Jakie znaczenie dla Ciebie mają wielkie europejskie wieczory na Old Trafford?
– Są wyjątkowe, bardzo wyjątkowe. To zawsze miłe wspomnienie w karierze każdego piłkarza. Liga Mistrzów, światła reflektorów, może jakiś deszczyk, jakaś mżawka (śmiech). Graliśmy tutaj z naprawdę wielkimi zespołami. Pamiętam mecz z Realem Madryt. Pokonaliśmy ich 4:3, ale odpadliśmy. Graliśmy też z Romą i wygraliśmy 7:1. Wielkie wieczory. Myślę, że kibice również nie mogą się doczekać tego meczu, bo ostatni porządny mecz pucharowy to chyba starcie z Realem Madryt, kiedy Nani dostał pechową czerwoną kartkę. Graliśmy wtedy naprawdę dobrze. Mam nadzieję, że znów będzie taka atmosfera.

Jak istotny może być ten czynnik Old Trafford w kontekście dwumeczu?
– Myślę, że jest to bardzo ważne, kiedy grasz u siebie. Trzeba wykorzystać przewagę gry na własnym stadionie i przed własnymi kibicami. Przywykliśmy do gry tutaj. Mamy nadzieję, że pokażemy PSG, jak wygląda konkretny wieczór Ligi Mistrzów w wykonaniu Manchesteru United.

Czy ten mecz to czas dla wielkich piłkarzy, aby zabłysnęli, kiedy cały piłkarski świat będzie patrzył na Old Trafford?
– Kiedy masz klasowych piłkarzy, to chcesz wierzyć, że tę jakość będą pokazywać cały czas. Ale nie chodzi tylko o to, aby wielcy zawodnicy zagrali na dobrym poziomie. Musimy pokazać się jako zespół, musimy pokazać się jako klub. Swoje muszą zrobić także kibice. Mam nadzieję, że staniemy na wysokości zadania w ten wieczór. Wszystko zależy od zawodników. Jesteśmy przygotowani bez względu na to, czy gramy w Lidze Mistrzów, Premier League i FA Cup. To nie ma znaczenia, bo trzeba się przygotowywać, zagrać mecz i nie myśleć o okolicznościach. 1/8 finału Ligi Mistrzów to nie jest coś, co powinno nas przesadnie ekscytować.

Na murawie będzie dwóch wspaniałych, młodych i utalentowanych napastników w osobie Marcusa Rashforda i Kyliana Mbappe…
– Wiedziałem, że wspomniesz o tej dwójce! Sam byłem napastnikiem, więc przyglądam się tym dwóm chłopakom w ostatnich latach. Obaj przedarli się na scenę. To ekscytujące, że możemy ich zobaczyć. Pracuję z Marcusem od dwóch miesięcy i fantastycznie jest widzieć jego przywiązanie do szczegółów, odpowiednie nastawienie i potencjał.

1/8 finału to dwumecz, więc nic nie rozstrzygnie się we wtorek. Co będzie najważniejsze? Czy bramki na wyjeździe wciąż są tak istotne?
– Gole strzelone na wyjeździe oczywiście się liczą. Może nie podwójnie, ale są ważne. Wiemy, że w tym spotkaniu stać nas na bramki na stadionie rywala. Teraz myślimy jednak o najbliższych 90 minutach, bo rewanż jest za trzy tygodnie. Będziemy mieli sporo czasu na ocenę. Teraz skupiamy się na 90 minutach.

Widziałeś PSG w akcji. Jak oceniasz ten zespół?
– To zespół pełen jakości. Widać, że grają z dużą pewnością siebie i przywykli do wygrywania. Nie wygrali meczu, który oglądałem (1:2 z Lyonem – przyp. red.), ale wszędzie tam widać jakość. Wiemy, że musimy zagrać jeden z najlepszych meczów w tym sezonie. Ale powtórzę po raz kolejny, daliśmy sobie niezłą szansę, dzięki dobrym wynikom w ostatnich miesiącach i mamy pewność siebie przed tym spotkanie. Tak długo jak masz pewność siebie wierzysz, to masz wielką szansę.

Po raz pierwszy w Lidze Mistrzów zostanie użyty VAR. Czy jesteś fanem tego systemu?
– Jeśli decyzje są jasne i oczywiste, w przypadku zagrań ręką czy fauli, to myślę, że jest to dobre. Mam nadzieję, że nie będzie zbyt wiele kontrowersji. Ale futbol to też gra opinii i kontrowersji. W środę będziemy rozmawiać o różnych decyzjach. Taka jest piłka nożna.