W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rene Meulensteen, były asystent sir Alexa Fergusona, uważa, że porównywanie Jessego Lingarda do Andresa Iniesty jest w pełni uzasadnione.
» Jesse Lingard z każdym sezonem odgrywa coraz większą rolę w Manchesterze United
Lingard z każdym sezonem odgrywa coraz większą rolę w pierwszym składzie Manchesteru United. Na Anglika chętnie stawiał Jose Mourinho, a teraz robi to Ole Gunnar Solskjaer.
– Sir Alex Ferguson miał jasny obraz tego, jak powinien wyglądać dobry piłkarz: szybkie nogi, bystry umysł i wielkie serce – mówi Meulensteen.
– To praktycznie wszystko, co ma Jesse Lingard. Był natomiast bardzo wątły, jak na swój wiek. Pracowałem z nim już kiedy miał 8-9 lat. Zabierałem go na zagraniczne turnieje, na których zawsze musiał toczyć prawdziwe bitwy, ze względu na swoją posturę.
– Z czasem wszystko się wyrównało, a te trzy rzeczy robią różnicę: szybkie nogi, bystry umysł i wielkie serce. Do tej pory spisuje się bardzo dobrze.
– Fani zawsze będą odczuwać potrzebę utożsamiania się z piłkarzami, którzy przechodzą kolejne szczeble w akademii. Kiedy byłem w klubie i był w nim sir Alex Ferguson, to wprowadzanie młodych graczy było bardzo ważne. Różnica w przypadku Jessego była taka, że był angielską wersją Iniesty.
– Lingard ma odpowiedni timing, jest bardzo mobilny i zręczny. Potrafi minąć przeciwnika, więc to bardzo dobra kombinacja. W ostatnich sezonach zaczął też strzelać ważne gole – dodaje Meulensteen.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
Czarny82r: Nasz wychowanek z akademii od najmłodszych lat. Zawsze będę powtarzał, że chociaż może nie strzela zbyt wielu bramek to wykonuje fantastyczną robotę na boisku. Piłkarz na długie lata.
MaciasDevil: Meulensteen to nie jest byle trenerzyna, więc wie co mówi. Oczywiście do Iniesty to mu dużo brakuje, ale gra dość podobnie. Zresztą powiedział że to Angielski Iniesta. Czyli jaki kraj taki Iniesta :)
Mniemn: Też trochę przesadzacie, Rene w żadnym słowie nie skłamał, bo Lingard w istocie jest profilem piłkarskim zbliżony właśnie do Iniesty. Oczywiście, Andres, wskoczył na wyższy poziom, niż prawdopodobnie Jesse kiedykolwiek da radę zważywszy na jego wiek, ale mimo wszystko styl gry, zalety i wady mają do siebie podobne. Kto wie, może gdyby nie Moyesy, van Gaale i Mourinhy, to nasz Lingard wyciągnąłby jeszcze więcej ze swojego talentu. No i gdyby grał regularnie z piłkarzami o ofensywnym usposobieniu, chęci do szybkiej kombinacyjnej gry, a nie z Fellainim, McTominayem, tudzież zblokowanymi przez naszego ostatniego Pogbą lub Rashfordem. Ale cóż, przeszłości już nie zmienimy, więc może na kolejnych kilka lat będzie trochę pociechy z niego:P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
