Manchester United spadł w rankingu Football Money League

KnabrnyGad: To jest przychód.

pilchu: Tu nie chodzi o ich dochod netto tylko przychod. Transfery akurat moglyby pomoc ta kwote zwiekszyc poprzez sprzedaz koszulek. Ten news mowi tylko o tym ile klub dostal hajsu np z transferow, reklam, praw tv i nagrod. Nie mylcie przychodu z dochodem. Najprosciej ujmujac dochod to przychody pomniejszone o koszty ich uzyskania. Mozna miec najwyzszy przychod na swiecie, a miec mniejszy dochod niz klub nizej w tabeli.

rvn10: No właśnie za Ronaldo dostali ponad sto baniek :)

pilchu: Dokładnie. Około 15% ich przychodu to transfer Ronaldo.

pilchu: Moim Zdaniem około 10% przychodu. Pamiętajmy, że klub spłaca kredyt zaciągnięty przed Glazerow na kupno klubu.

pilchu: To jest ranking za przychód czyli ile hajsu klub dostał w poprzednim sezonie. Nie jest to dochód netto. Wartość klubu jest wyższa.

Klimaa: Gdy mówiło się jakiś czas temu o "sprzedaży" klubu mówiono o wartości 4 mld (chyba euro)

pilchu: Mowilo sie o kwocie okolo 2 mld euro w gore.

jahnio4991: pytasz tu pewnie o rankingi Football Money League i Forbesa czyli odpowiednio FML - ranking klubów piłkarskich wg. przychodów (nie dochodów) do danego klubu za ostatni sezon (2017/18). Na przychód składają się wszystkie wpływy do klubu (z tytułu umów sponsorskich, reklam, praw tv, sprzedaży koszulek/piłkarzy/pamiątek, biletów i karnetów na mecze, nagród pieniężnych za awans do UCL i V-ce Mistrzostwo itp. itd.). Natomiast ranking Forbesa szacuje wartość całego klubu i jednym z ważniejszych kryteriów branych pod uwagę przy wycenie wartości klubu jest kwota samego przychodu, który wygenerował dany klub w określonym czasie. Nie ma co kręcić nosem, bo nasz klub wg. ostatniego rankingu Forbesa przekroczył wartość 4 mld dolarów. Przychód spadł o około 10 mln euro, ale to nie jest jakaś tragedia czy dramat.. tak jak ktoś wspomniał wyżej Real Madryt przytulił sporo kasy z tytułu sprzedaży za ponad 100 mln euro Ronaldo oraz dodatkowe kilkanaście milionów zaoszczędzi, bo CR7 raczej gruby hajs z klubowej kasy pobierał. Sumując FML to ranking samych przychodów/wpływów kasy do klubu za ostatni sezon, natomiast ranking Forbesa bierze znacznie więcej rzeczy (bilanse, notowania na giełdzie itp.) pod lupę przy szacowaniu wartości. Nie ma jeszcze nad czym ubolewać, zobaczymy w przyszłym roku jak się ranking przychodu i wartości będzie prezentował, bo czkawką może się angielskim klubom odbić ten cały Brexit.