Birdy: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2018 01:21Ale po co się nimi przejmować wirusa już nie ma,więc nich idą za kierowcą autobusu suportować jego kolejne drużyny. Dzisiejsza taktyka, po prostu Ole ich spuścił ze smyczy,resztę zrobiła jakość,przecież to sami reprezentanci swoich krajów. Dostali zarys jak grać bo na sesje treningowe nie było czasu. Z drugiej strony od juniora ich tego uczono,wiec wykorzystali umiejętności by pokonać słabszego rywala.Innymi słowy pierwszy raz od dawna zostały wykorzystane atuty drużyny,jakość zdominowała środek pola to i przeciwnik nie poszalał pod naszą bramką,więc i jakiś dramatycznych wydarzeń nie było jak ostatnio się zdarzało w naszej obronie.Twierdze ze ''Wirus'' kazał im pilnować tyłów,autobus i kalkulacja a dziś totalna prowizorka,wiec dziś widać było realne umiejętności tych chłopaków.''Wirus'' odszedł to i uśmiech pojawił się na twarzach.Oczywiście sezon długi i lekko nie będzie ,ale to jest niezły zespół i szkoda stawiać autobus z zawodników za 40 czy 100 mln.Ostatnia sprawa,nikt nie grał przeciwko trenerowi tylko się męczył w jego chorej taktyce,dziś nagle masa podań,szybkich rozegrań,czyli to z czym oni mieli do czynienia od czasów juniorskich ,tyle że dziś to wykorzystali przeciwko przeciętnemu przeciwnikowi,ale to i tak nie usprawiedliwia Jose bo już kilka meczów w tym sezonie graliśmy z przeciętniakami i zawsze było słabo ,jedynie lepiej z Fulham.Także chyba wyjaśniona jest już kwestia "wirusa''. Odniósł z nami sukcesy ,ale ten sezon i cała atmosfera w i wokół klubu to były jaja,więc dobrze że mamy nowe rozdanie.