Manchester United pokazał się ze słabej strony podczas wtorkowego spotkania z Juventusem w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów.
» Czerwone Diabły nie sprostały ekipie Starej Damy
Gościom z Turynu wystarczyło trafienie Paulo Dybali, by zgarnąć trzy punkty i umocnić się na prowadzeniu w grupie H. Oto pomeczowa wypowiedź José Mourinho.
- To był prawdopodobny występ. Kiedy mówię prawdopodobny, mam na myśli to, że w przeciwnej drużynie widzieliśmy ogromną jakość. Kiedy mówi się o jakości, ludzie często patrzą na Cristiano, Dybalę czy Pjanicia. W topowym zespole trzeba jednak spojrzeć na Chielliniego i Bonucciego - stwierdził Mourinho.
- Juventus jest ekipą, której bardzo trudno strzelić gola w sytuacji, gdy to ona prowadzi. Nasi ofensywni gracze nie mieli dzisiaj kleju w stopach i akcje im nie wychodziły. Wszyscy próbowali i wszyscy byli wystarczająco silni mentalnie, by próbować do samego końca.
- Rywale to wyczuli i zamiast mieć taką samą kontrolę, jak w pierwszej połowie, zdecydowali się na defensywę z dodatkowym środkowym obrońcą. Był to dla nas bardzo trudny mecz. W trakcie spotkania wydawało mi się, że możemy coś ugrać, ale okazało się to niemożliwe, ponieważ nie byliśmy w stanie strzelić gola.
- Nie chciałem okazywać Juventusowi nadmiernego szacunku, dlatego właśnie wybrałem taki skład. Chciałem, żeby piłkarze czuli pozytywne nastawienie, jakie przywieźliśmy z meczu na Stamford Bridge. Muszę jednak przyznać, że Juventus jest na innym poziomie. Jeśli ludzie nie chcą tego zaakceptować, to jest to ich problem. Ja zawsze staram się być szczerym. Juventus jest na innym poziomie jakości, stabilizacji i doświadczenia.
- Podstawę ich zespołu tworzą Chiellini i Bonucci. Ten duet umożliwia reszcie grę z taką swobodą w ofensywie. Jeśli atakujący tracą piłkę, nie ma żadnego problemu, ponieważ mają asekurację w defensywie.
- Nasz wysiłek prawdopodobnie zasłużył na gola w końcówce drugiej połowy. Nie mogę jednak narzekać na swoich chłopaków. Mam pozytywne nastawienie odnośnie ich zaangażowania. W niedzielę czeka nas kolejne spotkanie, na którym musimy się teraz skupić - zakończył menadżer Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.