EmielRegis: Od 2008/2009? Ostatnie mistrzostwo zdobyliśmy w 2011 roku, Juventus kończył wtedy w słabej lidze włoskiej na 7 miejscu po raz drugi z rzędu, nie załapał się do pucharów.
A potem oba kluby zaczęły swój marsz - Juve wygrało ligę, a my zaczęliśmy pikować.
Ostatnie 4 lata oni walczą na równi z realem i barcą (są ostatnim klubem który wywalił real z ligi mistrzów), a my cieszymy się z powrotu do top4.
Kolejność działań w Turynie była taka: zmiana zarządu, zmiana trenera, rewolucja w składzie (a nawet 2, pierwsza kompletnie nie wyszła i było kolejne 7 miejsce).
Rewolucja była kosztem sporych strat finansowych - ale nowy zarząd nie bał się pozbyć klap transferowych poprzedników.
Projekt w drugim roku i z drugim trenerem wypalił, a od tamtej pory na solidnych fundamentach Turyn systematycznie wzmacnia drużynę.
Ciekaw jestem co z nimi będzie dalej, bo chyba na włoskim monolicie zaczęły pojawiać się rysy, ale metodę powrotu na szczyt można by od nich skopiować