Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fergie szanuje Beniteza i Paisleya

» 16 lutego 2006, 19:11 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson powiedział, że menadżer Liverpoolu – Rafa Benitez jest bardzo otwartym i bezpośrednim człowiekiem. Według niego pomaga to z kontaktach z piłkarzami. Fergie i Benitez staną naprzeciw siebie w sobotę, w meczu o awans do ćwierćfinału Pucharu Anglii. Po mimo rywalizacji między obydwoma klubami, Ferguson potrafi okazać szacunek rywalowi.
Fergie szanuje Beniteza i Paisleya
» Manchester United
„Ucieszyłem się jego towarzystwem podczas ostatniego spotkania trenerów UEFA. Usiedliśmy obok siebie i uważam, że jest to bardzo otwarty facet. Dobrze widzieć jak jego piłkarze stają się lepsi, ponieważ mogą widzieć oni jego cechy, które po sukcesach się nie zmieniły” – powiedział Fergie.

„To jest ważne w nowoczesnym futbolu, ponieważ jedyną rzeczą jakiej nie lubimy oglądać jest widzieć jak ludzie się zmieniają. Nie lubię widzieć jak piłkarze United się zmieniają i jestem pewny, że Rafael też.”

Fergie był w tym tygodniu na Anfield Road, by uczcić dziesiątą rocznicę śmierci legendarnego szkoleniowca Liverpoolu – Boba Paisleya. Ferguson dobrze pamięta byłego króla klubu z Merseyside. Ma nawet w swoim biurze zdjęcie, na którym obok niego znajduje się właśnie Bob.

„Zdjęcie zostało zrobione, kiedy przyszedł on po meczu na Old Trafford. Wziąłem aparat i zrobiłem zdjęcie. Ktoś powiedział ‘Bob Paisley chciałby się z Tobą spotkać i porozmawiać’. Dopiero przybyłem wtedy do Anglii, więc myślę, że to on mnie przywitał.”

„Jedną rzeczą, która charakteryzowała Boba, była jego skromność. Był zwykłym człowiekiem. Kiedy byłem menadżerem Szkocji, rozmawiałem o Bobie z Graemem Sounessem, Kennym Dalglishem, Alanem Hansenem i Stevem Nicolem. Śmiali się oni na temat tego, jakim był skromnym facetem i z tego jak dowodził tą wielką drużyną piłkarską.”

„Oni go uwielbiali. Był on lubiany przez piłkarzy, ponieważ był dla nich typem milutkiego dziadka. Myślę, że to była rzecz, która zrobiła na mnie wrażenie” – skończył menadżer Diabłów.


TAGI


« Poprzedni news
Jones: United jest najbardziej dochodowym klubem
Następny news »
Roo: Chcę wygrać Puchar Ligi

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.