Ander Herrera nie może doczekać się początku nowego sezonu w Lidze Mistrzów. Hiszpański pomocnik na łamach MUTV przeanalizował grupowych rywali Manchesteru United.
» Ander Herrera nie może doczekać się meczów w Lidze Mistrzów
Czerwone Diabły w fazie grupowej zmierzą się z Juventusem, Valencią i Young Boys.
Rywalizacja z najlepszymi
– To duże wyzwanie dla nas, ale jestem zadowolony z naszej grupy, bo uważam, że spisujemy się lepiej z topowymi zespołami. Juventus jest największym klubem we Włoszech. W ostatnich latach spisują się niesamowicie. Wyglądają na bardzo mocny klub. Relacje pomiędzy piłkarzami, menadżerem a fanami są dobre. Myślę, że będzie to interesujące starcie dla naszych kibiców i dla Paula Pogby oraz Cristiano Ronaldo. Fajnie będzie zagrać taki mecz.
Powroty
– Cristiano Ronaldo wracał już na Old Trafford z Realem Madryt i nasi fani wciąż go kochają. To co zrobił dla klubu jest wspaniałe. Mam nadzieję, że będzie cieszył się przyjazdem tutaj tylko przed meczem! Dla Pogby powrót do Turynu będzie także wyjątkowy. Trafił tam jako dzieciak i stał się mężczyzną, a następnie wrócił do domu. Myślę, że tamtejsi fani też go kochają i zgotują mu dobre przyjęcie. Skupmy się jednak na meczu, bo będzie wyjątkowy.
Juve nie do zatrzymania
– Dzisiejszy zespół Juventusu to nie tylko defensywa, są także mocni w ataku. Mają dobrze zbalansowany zespół, bardzo doświadczony, z wielkimi zawodnikami. W ostatnich latach spisywali się bardzo dobrze. Kiedyś walczył z nimi Milan i Inter, ale Juve ostatnio jest nie do zatrzymania, więc należą im się gratulacje. Będziemy starali się ich pokonać. To będzie dla nas dobre wyzwanie.
Mocna Valencia
– Myślę, że Valencia powoli znów staje się zespołem, który kiedyś oglądaliśmy w ćwierćfinałach, półfinałach i niektórych finałach. Mają bardzo mocny zespół i zbudowali bardzo dobrą drużynę. Znam ich menadżera oraz styl gry. Grają cały czas takim samym systemem i są bardzo mocni. Wierzą w swój styl gry, grają 4-4-2, z dwoma bardzo mobilnymi napastnikami. Nie można ich nie doceniać, bo są naprawdę mocną drużyną.
Test na Mestalla
– Stadion jest bardzo fajny. Obecnie relacje pomiędzy fanami a zespołem są bardzo dobre. Czasami kibice byli dla nich surowi, kiedy nie grali dobrze, ale w ostatnich latach spisują się dobrze i znów jest więź z fanami. Kiedy Valencia gra u siebie z Barceloną lub Realem Madryt, to tym drużynom trudno jest wywieźć nawet punkt z Mestalla. Będzie więc bardzo ciężko.
Young Boys
– To zespół, który nie ma nic do stracenia. Grają z trzema wielkimi zespołami. Są bardzo młodym zespołem, tak jak Basel w ostatnim sezonie, z dużą chęcią do gry. To sprawi, że będzie z nimi ciężko, bo nie mają nic do stracenia. Jeśli się nie mylę, to grają na sztucznej nawierzchni, więc musimy się do tego przystosować w pierwszym wyjazdowym spotkaniu.
Wieczorne mecze
– To interesująca grupa i będzie trudno. Myślę, że to taka prawdziwa grupa Ligi Mistrzów i fantastycznie będzie zagrać w tych spotkaniach. W Hiszpanii przywykliśmy do tego, że gra się mecze wieczorami. Kiedy grasz tak późno, to jest to bardziej wyjątkowe dla każdego. Powiedziałbym, że atmosfera jest romantyczna i świetnie będzie rozegrać te spotkania, szczególnie u siebie. Jeśli chcemy awansować do kolejnej fazy, to najpierw trzeba pokonać Young Boys na wyjeździe. Nie myślimy o Juventusie i Valencii. Jeśli zdobędziemy trzy punkty w pierwszym meczu, to będziemy krok bliżej. Trzeba skupiać się tylko na najbliższym spotkaniu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.