Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lua Lua dziękuje piłkarzom United

» 15 lutego 2006, 21:17 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Napastnik Portsmouth Lomano Lua Lua zadedykował swój wspaniały wstęp w meczu przeciwko Manchesterowi United swojemu tragicznie zmarłemu synowi. Przeżył on tylko 18 miesięcy. Dla napastnika „The Pompeys” był to bardzo wzruszający mecz, ale chciał on podziękować zawodnikom Manchesteru, którzy okazali wsparcie.
Lua Lua dziękuje piłkarzom United
» Manchester United
„Dziękowałem Ruudowi i chłopakom z Manchesteru United – około sześciu, siedmiu z nich przyszło do mnie i powiedziało, żebym się trzymał. Chciałem strzelić gola, jako przesłanie dla mojego zmarłego synka.”

„Nie zrobiłem tego, ale próbowałem jak tylko mogłem. Dedykuję to spotkanie dla mojego chłopca, chociaż nie mogę powiedzieć Ci jego imienia. To jest moja prywatność. Było bardzo trudno dla mnie wyjść na boisko i po prostu zagrać.”

„To było takie trudne. Zostałem o tym powiadomiony po meczu z Egiptem i miałem szybko wrócić. W ostatnim tygodniu nie mogłem łatwo spać” – powiedział napastnik Portsmouth.

„Wierzę, że Bóg daje i zabiera ludzi. Próbowałem sobie wbić to do głowy i skupić się na futbolu. On był niewinnym chłopcem. Zawsze będę go kochał, ale on jest w dobrych rękach. To była moja decyzja, by zagrać w meczu, ponieważ kiedy siedzę w domu, cały czas o tym myślę. To jest moja praca.”

„Chcę powiedzieć, że to było miłe, gdy chłopaki z przeciwnej drużyny do mnie przyszli. To pokazuje, że to nie jest tylko futbol. Przez 90 minut mogliśmy być wrogami, ale jesteśmy ludĽmi i się o siebie troszczymy. Wszyscy nosili czarne opaski i ja naprawdę wysoko cenię ten gest. To znaczyło wiele” – skończył przygnębiony Lua Lua.

Pamiętaj Lomano, jesteśmy z Tobą!



TAGI


« Poprzedni news
United już nie najbogatsze...
Następny news »
Howard nie zagra na Mundialu?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.