W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Reprezentacja Walii prowadzona przez Ryana Giggsa w znakomitym stylu rozpoczęła rywalizację w Lidze Narodów. Walijczycy rozbili Irlandczyków aż 4:1.
» Ryan Giggs w czwartek mógł cieszyć się z wysokiego zwycięstwa swojej reprezentacji
Legendarny gracz Manchesteru United po końcowym gwizdku na Cardiff Stadium nie krył swojego zadowolenia z takiego wyniku.
– Podobał mi się ten występ, bramki, ale zawsze myślisz, co można zrobić lepiej – mówi Giggs na antenie Sky Sports.
– Chłopaki zagrali wspaniale, strzelili świetne bramki i pokazali naprawdę wielki futbol. Nie mógłbym być z nich bardziej zadowolony.
– Na początku sezonu po prostu żonglujesz zawodnikami, którzy grają regularnie i mają rytm meczowy. Chcesz mieć w składzie doświadczenie, ale także dajesz szanse młodym zawodnikom.
– Nie miałem okazji spędzić wiele czasu z piłkarzami, ale muszę podziękować sztabowi i zawodnikom. Było dość intensywnie, nie było zbyt wiele czasu na boisku treningowym, bo niektórzy gracze przyjechali w niedzielę. Chodziło więc o odpoczynek, a później tyle wspólnej pracy, ile się dało.
– Zawodnicy musieli się wyrazić na boisku i to właśnie zrobili. Teraz trzeba będzie podtrzymać standard, który sobie wyznaczyliśmy – dodaje Giggs.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
Widziwoj: Świetna wiadomość. Życzę Giggsowi jak najlepiej w pracy z reprezentacją Walii. Swoją drogą trzeba było jemu powierzyć pracę z Manchesterem United, a nie Mourinho. Niektórym się wydaje, że jak zatrudnią jakiegoś trenera z nazwiskiem ( patrz- Mourinho ), to już jest to gwarancją sukcesów. Tymczasem żyjemy w czasach, gdy ludzie, których pamiętamy jako piłkarzy, stają się trenerami. Część z nich, okaże się być głównymi postaciami wśród menedżerów niedalekiej przyszłości. Giggs należy do takiej grupy. Do tego jest legendą United. Trzeba przygotować grunt pod przejęcie United przez Giggsa w 2020. Mourinho w tym sezonie nic specjalnego nie dokaże. City i Liverpool są za silne w lidze krajowej, a z grupy w Champions League prawdopodobnie nie wyjdziemy. Mourinho zostanie jednak na stołku, bo będzie się wypierać, że winę za marne wyniki należy zrzucić na bark braku transferów. Następnie po wpompowaniu ponad 100 mln funtów w letnim okienku 2019 w nasz skład, wyjdzie na jaw, że to jednak problem tkwił w Jose. Drużyna nadal będzie grała bez polotu, a Mourinho zakończy władanie na Old Trafford nijako- w każdym bądź razie bez majstra. Wtedy przyjdzie czas na Giggsa.
Szilk: A ja jestem pewny, że Giggs by sobie poradził . Dobrałby Scholesa , Carricka , Ferdinanda i po szkole jaką dostali od Fergusona wprowadziliby ten zespół na właściwe tory. Nawet jeżeli na wyniki potrzebowaliby trochę czasu , to przywróciliby w tej drużynie powagę , waleczność i szacunek dla historii Klubu i kibiców. Dawniej gra w M.U. była marzeniem każdego zawodnika, dzisiaj kupują tych , którzy są przed emeryturą lub nie chcą ich inni.
kckMU: Możemy się umówić, że nikt nie byłby gorszy i wtedy będziesz najszczęśliwszy na świecie. Życie polega na byciu szczęśliwym, więc uwierz nam i ciesz się nim.
N17: Wiem, że to nie poważne, skrajnie subiektywne i życzeniowe, ale panie Giggs, czekam na Pana jako menago tego burdelu który mamy. To nic że to jeden mecz, nie budźcie mnie z tego snu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
