W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były pomocnik Evertonu oraz reprezentacji Irlandii, Kevin Kilbane, był zaskoczony faktem, że w spotkaniu Manchesteru United z Tottenhamem najsłabszym punktem zespołu José Mourinho okazała się defensywa.
» Ander Herrera w pewnych fazach spotkania z Tottenhamem wcielał się w rolę prawego obrońcy
Postawa obronna United jest tematem licznych dyskusji od rozpoczęcia nowego sezonu ligowego.
- Z punktu widzenia ofensywy Manchester United sprawiał Tottenhamowi problemy. Wielu zawodników podłączało się do akcji - podkreślił 41-latek.
- Problemem była defensywa, co nie jest charakterystyczne dla znanego z umiejętności do budowania skutecznych bloków obronnych José Mourinho.
- Defensywa nie była przyzwyczajona do gry trójką. Zwłaszcza Ander Herrera mógł się czuć nieswojo. To po prostu nie zadziałało i kosztowało United trzy punkty - zakończył Kilbane.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
dlabigt23: A kim ma grac Mourinho w obronie ? W Realu miał Pepe i Ramosa ... W Interze miał Cambiasso , Zanettiego itd , Chelsea to był Terry , Cahill ( swojego czasu mial dobry okres ) i Luiza ... a teraz ma Smallinga ? Jonsa ? Rojo ? ci dwaj ostatni to w ogole ciagle w szpitalu przebywają niż graja i żaden z naszych stoperów nie dorasta do pięt Pepe , Zanettiego i Terrego wiec ktos lepszy doświadczony myśle zeby sie przydał i kazdy z naszych stoperow przy takim zawodniku byłby pewniejszy w obronie .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.