Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mourinho: Jedno jest pewne, ten zespół jest zjednoczony

» 27 sierpnia 2018, 23:45 - Autor: Rio5fan - źródło: bbc.com
Mimo bardzo obiecującej postawy w pierwszej połowie spotkania z Tottenhamem, Manchester United ostatecznie przegrał poniedziałkowe starcie z Kogutami 0:3.
Mourinho: Jedno jest pewne, ten zespół jest zjednoczony
» Podopieczni José Mourinho przegrali drugie ligowe spotkanie z rzędu
Jako pierwszy na listę strzelców po rzucie rożnym wpisał się Harry Kane, a później dwa gole dołożył Lucas Moura. Oto zapis pomeczowej rozmowy z José Mourinho.

Zmienił pan formację oraz sześciu zawodników. W którym momencie coś poszło nie tak?

– Dobrze wiesz, prawda?

Indywidualne błędy w defensywie?

– W trakcie tygodnia pracowaliśmy naprawdę dobrze. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani do meczu. Graliśmy bardzo dobrze. Piłkarze mieli fantastycznie nastawienie. Moim zdaniem, w przerwie wynik powinien oddawać różnicę przynajmniej dwóch goli. 2:0, 3:1, 3:0... Później coś nieco zmieniło grę. Przegrywaliśmy 0:2, ale zespół był w meczu. Myślę, że wszyscy czuli, iż jeden gol mógł zmienić kierunek gry. Uważam, że Tottenham to czuł i my to czuliśmy. Potem nadszedł trzeci gol i zakończył spotkanie.

Czy ćwiczył pan ten system gry ze swoimi piłkarzami przez cały tydzień czy była to późna decyzja?

– Pracowaliśmy cały tydzień i ze strategicznego punktu widzenia nie przegraliśmy. Z taktycznego punktu widzenia nie przegraliśmy. Ale przegraliśmy mecz. Albo nasi fani nie czytają gazet, albo nie oglądają telewizji, albo są bardziej inteligentni i odpowiedzieli w absolutnie niesamowity sposób. Nie sądzę, że to normalne, by fani reagowali w ten sposób po przegranej swojej drużyny u siebie.

Myślę, że czytają i oglądają, ale być może wiwatowali, ponieważ widzieli, zwłaszcza w pierwszej połowie, szybszy, bardziej dynamiczny i ofensywnie nastawiony Manchester United.

– Zgadzam się, zgadzam się. Dopóki rezultat był otwarty, zespół grał, by zmienić ten rezultat. Dopóki było 2:0, zespół grał i stwarzał sobie dużo sytuacji. Nie mówię, że z jednym golem byśmy wygrali lub zremisowali, ale byliśmy w tym spotkaniu. Dopiero trzeci gol rozbił mentalność drużyny. Nawet wtedy widziałem, że Luke Shaw zmagał się ze zmęczeniem i skurczami, a wciąż walczył do ostatnich sekund. Taką dumę i godność oklaskiwali kibice. Fantastyczna reakcja dla chłopaków.

Ander Herrera wystąpił dziś w obronie. Czy Eric Bailly został poza składem z powodów zdrowotnych czy taktycznych? Czy była możliwość, że pański zespół w drugiej połowie był zmęczony?

– Nie. Nie wiem, czy uprawiałeś kiedykolwiek jakiś sport. Ja grałem na niższym poziomie. Nie wiem, może ludzie w studiu... Strzelone gole są dawką witaminy, a stracone przynoszą nadmierne zmęczenie. Kiedy jesteś lepszym zespołem i schodzisz na przerwę z frustracją z powodu braku prowadzenia, a w drugiej połowie tracisz dwa gole, to spotykasz się z nadmiarem zmęczenia.

Phil Jones zszedł z kontuzją ścięgna udowego. Czy zmaga się pan z kryzysem w obronie, zwłaszcza na środku?

– [śmiech] Nie wiem, co dolega Jonesowi, nie rozmawiałem jeszcze, by się o tym dowiedzieć. Mamy jednak Smallinga, Lindelöfa i Erica Bailly'ego.

Manchester United po raz pierwszy od 25 lat przegrał dwa z trzech meczów otwarcia. Czy widział pan wystarczająco dużo rzeczy, by stwierdzić, że zmierzacie we właściwym kierunku, czy pan ma teraz większe problemy?

– Rynek transferowy jest zamknięty i nie otworzy się do pierwszego stycznia. Powiedziałem już to, co miałem do powiedzenia w tej sprawie. Nie powiem już o tym ani słowa. Jeśli ktoś oglądał ten mecz, a oglądały go tysiące naszych fanów, może być pewny jednej rzeczy: ten zespół jest zjednoczony. Drużyna nie walczy w taki sposób, a piłkarze nie dają z siebie wszystkiego, jeśli zespół nie jest zjednoczony. Uważam, że czas przerwać mówienie nieprawdy. W innym przypadku, ludzie nie będą wierzyli w to, co czytają. Zespół walczący z taką empatią i solidarnością pomiędzy graczami. Oczywiście, porażka na Old Trafford to bardzo kiepski rezultat. Jedna rzecz jest jasna, drużyna jest zjednoczona.

Zjednoczona także ze swoim menadżerem?

– Nie ma takiej jedności bez menadżera.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho oklaskiwał fanów United po końcowym gwizdku
Następny news »
Pochettino: Jestem dumny z naszego występu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (18)


RoniR10: Ander Herrera wystąpił dziś w obronie. to był chyba żart :I
» 28 sierpnia 2018, 09:07 #14
skowronek30: jesli w okienku zimowym nie przyjdzie ktos madry do Nas i to w ilosc 3-4 piłkarzy to może byc cieżko o LM w przyszłym sezonie a obawiam sie ze i o LE rowniez...
» 28 sierpnia 2018, 07:47 #13
Rashbio: Mówcie co chcecie,ale Mou widział braki w obronie i mógł sprzedać jakiegoś drewniaka z tej pozycji,ale nie mając wsparcia ze strony Edka żeby troszkę przebudować defensywę to o czym gadka.Mou jaki jest taki jest bynajmniej widzi luki o których mówi i z pełna świadomością ma 100% racji. Środek pola jest Atak jest,a jak mówił Mou ze obrony nie ma to większość narzuca mu wydanych milionów na transfery i nie ma efektów.Gdzie tu maja być efekty jak chłopy chorują jak się da a obrona drętwa jak H..u. Jjjj przecież aż chce się wyć do księżyca jak wszyscy widza winę tylko w nim.Kazdy błędy popełnia i Mou zdaje sobie pewnie z tego sprawę ze kupując 2 nieudaczników na ŚO trzeba szybko zamienić na lepszy i bardziej konkretnych piłkarzy.Podkreslam on chciał swój błąd naprawić i o tym mówił to Edek nie widział problemu to pewnie teraz zobaczy.
» 28 sierpnia 2018, 00:08 #12
DevoMartinez: Nie zobaczy bo Edek nie chce walayc w tym roku o mistrza, starczy LM. Zeby powalcyz o majstra trzeba wpompowac w ten zespoł na szybko jakieś 300 mln. Po co skoro różnica za zdobycie mistrza czy bycie w top4 w kasie niewielka, LM i kasa z transmisji jest, a i premii kopaczom płacic nie trzeba za mistrozstwo :p Glazerowie liczą kasę a nie mistrzostwa Utd.
» 28 sierpnia 2018, 01:29 #11
wider: to co oni trenuja że lukaku na pusta nie potrafi trafić ? sanchez ciagle piłkę traci ? obrona gra to co gra ?
chyba że trenuja golfa
» 27 sierpnia 2018, 23:57 #10
matizek92: Takie rzeczy to się trenuje w juniorach. Potem to można po treningu zostawać i doszkalać to. Chyba, że Ty sobie wyobrażasz trening: teraz kopiemy wolne, potem ktoś zagra klepkę i strzelamy na bramkę - to nie mam pytań.
» 28 sierpnia 2018, 00:02 #9
RyannMistrz: Nooo. Treningi jak w B klasie. Dwa okrążenia wokół boiska, trochę strzałów na bramkę, gierka i na browara
» 28 sierpnia 2018, 00:12 #8
matizek92: Jakby ten browar był po treningu to byłoby dobrze :D
» 28 sierpnia 2018, 00:30 #7
MK991: Wpisz sobie w youtubie Wider - CR7 nie trafia na pustą bramkę. Każdemu piłkarzowi w karierze, nawet najlepszemu napastnikowi świata zdarzają się takie sytuacje. Ronaldo przestrzelił kiedyś z 3 metrów mając pustą bramkę przed sobą. Lukaku miał trudną sytuację, w pełnym biegu, dość ostry kąt i musiał uderzać swoją słabszą nogą. Oczywiście powinien był to strzelić, ale to się zdarza i trening nie ma tu nic do rzeczy.

Obrona gra to co gra, bo nie ma tam talentu. Jones i Rojo są co chwile kontuzjowani, a Smalling to przeciętniak, Lindelof i Bailly to młode chłopaki, które nie mają się od kogo uczyć, nie mają przy kim nabierać doświadczenia. Stones w City też robi babole, ale tam Kompany to załata.

Sanchez był bez formy już w Arsenalu i nie może do niej wrócić. Z tym że on nie traci piłki zaraz po przyjęciu, tylko podaje niecelnie, bo szuka trudnych podań. Wolę takiego zawodnika, który gryzie trawę i biega oraz ryzykuje i próbuje trudnych zagrań, niż zawodnika takiego jak Martial, który stoi na boisku i czasem przyspieszy.
» 28 sierpnia 2018, 02:14 #6
MK991: Tak nas dymają, że w pierwszym sezonie wygraliśmy Ligę Europy.
W drugim zajęliśmy drugie miejsce w lidze, za City, które kupiło tytuł pieniędzmi.

Teraz zaczynamy słabiej, bo Chelsea, Arsenal, Liverpool mocno się wzmocnili, a my ciągle gramy w środku obrony szrotem lub młodymi i niedoświadczonymi zawodnikami. To wina Mou? Nie. Bo w między czasie musiał wydać masę pieniędzy na pomocników i napastników.
» 28 sierpnia 2018, 02:18 #5
MK991: W pierwszym sezonie w lidze byliśmy daleko od czołówki, a na LE mieliśmy skład wystarczający.
W drugim sezonie naszą obronę ratował De Gea, w tym sezonie jest w słabszej formie i widzimy co się dzieje, dlatego Mou tak bardzo chciał środkowego obrońcę.
» 28 sierpnia 2018, 08:19 #4
MK991: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2018 02:21

No tak, bo to Herrera nie upilnował Kane'a, to Herrera, nie Matić biegł truchtem do zawodnika na skrzydle, no i to przecież Herrera dał się objechać Lucasowi przy trzeciej bramce, co nie?

Akurat Herrera grał nieźle do czasu pierwszego gola, potem zaczął robić błędy, ale wynikało one bardziej z nieudolnej gry Smallinga i Jonesa, a nie samego Andera.
» 28 sierpnia 2018, 02:21 #3
Gwiazdor93: Ty za to nie masz zabardzo kontroli nad swoja glowa. Miej litosc i troche honoru i usun konto
» 28 sierpnia 2018, 12:55 #2
Tomwk1988: Jeśli ogladałeś mecz, to powinienes zauważać skok jakościowy względem gierek na turnee. Jeśli sluchales co Mou mówił przed sezonem to na pewno się zorietntowales tez ze wspominał o bardzo trudnym początku sezonu spowodowanym brakiem okresu przygotowawczego dzięki mundialowi. Mówił też ze z każdym kolejnym meczem gra się będzie poprawiać bo przepracuja początek sezonu jakby to był okres przygotowawczy. Jak narazie wszystko co powiedział przed sezonem, łącznie z brakującymi piłkarzami, się zgadza. Może aż taki głupi jak tu wszyscy myślą nie jest ten Jose.
» 28 sierpnia 2018, 19:47 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.