W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Fred w czwartek odbył swój pierwszy trening w barwach Manchesteru United. Brazylijczyk dołączył do składu Czerwonych Diabłów, który w USA przygotowuje się do nowego sezonu.
» Fred będzie występował w Manchesterze United z numerem 17
Były piłkarz Szachtara Donieck przez ostatnie tygodnie wypoczywał po mistrzostwach świata. Choć na mundialu nie zagrał ani minuty, to i tak dostał od Jose Mourinho trzy tygodnie wolnego.
W czwartek Fred po raz pierwszy założył koszulkę Manchesteru United i stawił się na treningu. Brazylijczyk wybrał trykot z numerem 17, który zwolnił się po sprzedaży Daleya Blinda do Ajaxu Amsterdam.
Fred na pierwszych zajęciach pracował indywidualnie z trenerem od przygotowania fizycznego.
– Bardzo cieszę się z mojego pierwszego treningu w Manchesterze United – napisał Fred na swoim koncie na Instagramie.
Brazylijczyk raczej nie będzie do dyspozycji Jose Mourinho na najbliższe spotkanie z Liverpoolem (28 lipca, 23:05).
Olo: Jezu, w końcu jakaś pozytywna wiadomość z klubu! :)
Fajnie widać to zacięcie na twarzy u nowych zawodników. Chłopak ma mega talent, oby zrobił różnicę w tym sezonie. Jak jeszcze reszta przejmie te determinację od niego to naprawdę może być fajnie!
rizx:Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.07.2018 15:42
Zależy od wrestlera. Przeciętniacy i nowicjusze raczej kokosów nie zbijają, ale zarobki gwiazd jak John Cena to grube miliony (jak w każdym sporcie). Nie są to zarobki jak w NBA, czy NFL, ale z głodu nie cierpią. Kiedyś chyba na youtubie wwe kręciło serię o domach gwiazd i Rey ma raczej dosyć przyjemne gniazdko ;)
bucior907: Druga kwestia to dla której federacji akurat pracują, bo oprócz WWE, są też inne, mniejsze federacje jak ROH, NJPW czy TNA. Na scenie niezależnej zarobki są również mniejsze.
rizx: Jasne, ale tak naprawdę każdy słysząc coś o wrestlingu, słyszy o WWE. Nieporównywalnie większe pieniądze, marketing, gwiazdy (szkoda, że TNA tak słabo stoi, bo swego czasu mieli dużo lepszy roster i oglądanie było po prostu dużo ciekawsze).
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.