Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Neville: Sukces w Manchesterze United mierzy się mistrzostwem Anglii

» 15 maja 2018, 09:45 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Gary Neville uważa, że nikt w Manchesterze United nie powinien postrzegać obecnego sezonu jako sukcesu.
Neville: Sukces w Manchesterze United mierzy się mistrzostwem Anglii
» Gary Neville uważa, że w Manchesterze United nikt nie będzie postrzegał drugiego miejsca w Premier League jako sukcesu
Czerwone Diabły zakończyły Premier League na drugim miejscu i zdobyły 12 punktów więcej niż w poprzednim sezonie. To najlepszy wynik od czasu odejścia z klubu sir Alexa Fergusona. Strata do Manchesteru City wyniosła jednak 19 punktów.

– W lidze, gdzie każdy chce być mierzony, trzeba przyznać, że drugie miejsce to progres w porównaniu do tego, gdzie był Manchester United. Ale to nie jest udany sezon dla Manchesteru United, jeśli klub nie zdobywa mistrzostwa Anglii – mówi Gary Neville na antenie Sky Sports.

– Taka jest miara tego klubu i tak było od 60, 70 czy 80 lat. Jesteś oceniany przez pryzmat zdobytego mistrzostwa.

– Wygrane trofea udowodniłyby, że wciąż są klubem potrafiącym zdobywać puchary i mającym zwycięską mentalność. Manchester City miał wybitny sezon. Jose Mourinho będzie natomiast mierzył się liczbą zdobytych tytułów, a nie drugich miejsc. Manchester United miał dobry sezon w lidze, bo ukończył sezon na drugim miejscu, lecz momentami był bardzo niekonsekwentny.

– Przegrali przeciwko trzem beniaminkom, a to jest 9 punktów. To rzecz na przyszły sezon. Trzeba zmierzyć się z tymi 9 punktami, a później pracować nad tym, aby zniwelować wielką różnicę – dodaje Neville.


TAGI


« Poprzedni news
W jakiej roli wystąpi Carrick w finale FA Cup?
Następny news »
Pogba: Chcę być szefem na boisku i poza nim

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


marchewa11: Doborze że ten sezon się skończył bo nie szło patrzeć na ta ich grę.
» 15 maja 2018, 17:53 #11
szpilman1990: To nie my mamy słaby sezon, choć nie idealny, tylko Manchester City rozegrał sezon perfekcyjnie. Liczba punktów, które wykręcili to rekord nie do pobicia
» 15 maja 2018, 16:45 #10
vanantygaal: Dopóki drugie miejsce ktokolwiek związany z MU będzie uznawał za sukces to nie wrócimy na właściwe tory. Sukcesem jest zwycięstwo, wszystko inne porażką.
Na tej stronie wiele osób się prawie zachwyca obecnymi wynikami ale sukcesu nie ma w lidze żadnego, co najwyżej jest progres.
» 15 maja 2018, 10:43 #9
matizek92: Nikt tego nie uważa za sukces - ale robienie z tego dramy i gadanie o tym codziennie w prasie to też przesada ;)
» 15 maja 2018, 11:22 #8
vanantygaal: Oczywiście, że robienie z tego dramatu to przesada. Ale przesadą jest też twierdzenie, że wszystko idzie dobrze i wszystkie potknięcia są wynikiem działań dwóch poprzedników. Sukcesu w tym sezonie jak dotąd nie odnieśliśmy żadnego. Może to się zmieni w sobotę. Natomiast pod względem stylu w wielu meczach wyglądaliśmy jak za LvG
» 15 maja 2018, 13:56 #7
trikos: 3 klucze :

1# "Manchester United miał dobry sezon w lidze, bo ukończył sezon na drugim miejscu, lecz momentami był bardzo niekonsekwentny."
2# "Przegrali przeciwko trzem beniaminkom, a to jest 9 punktów."

To właśnie o tym nasz manager pół sezonu trąbi !! Jedni zawodnicy są zbyt często rozkojarzeni i przechodzą obok spotkań kompletnie nie zachowując się jak profesjonaliści. Ile było meczy rozegranych świetnie by potem grać padlinę ? Ławka a zmiennicy na niej nie mają odpowiedniej jakości / mentalności ale i Ci z pierwszego placu często "osiadają na laurach" i takie są wyniki.

Wygrana z City, Liverpoolem później blamaż ze spadkowiczem tak wygląda Manchester United 17/18.

3#
"Trzeba zmierzyć się z tymi 9 punktami, a później pracować nad tym, aby zniwelować wielką różnicę"

Różnica NIE JEST AŻ TAK WIELKA. Styl stylem ale różnica nie jest aż tak kosmiczna, nie jest i tyle. Oni są po prostu bardziej konsekwentni, bardziej chcą wygrać i nie odpuszczają nikomu jak MY KIEDYŚ...
TAK KIEDYŚ TO BYŁO...
Wszystko jest efektem tego, że oni rok w rok uzupełniają i uzupełniali swój skład ciekawymi graczami a my mięliśmy zbyt długi zastój i zwyczajnie zainwestowaliśmy w nieodpowiednich graczy. Cóż wina leży gdzieś "TAM" i teraz należy już patrzeć tylko w przód a widoczna progresja jest dobrym prognostykiem.



Pozdrawiam
» 15 maja 2018, 10:04 #6
tomekwietniu: Kurde Trikos... zgodzę się z Tobą w 100% :) Łapka w górę.
Napiszę jeszcze taką krótką sentencję, wynikającą z słów Garego.
To był dobry sezon, ale nie udany.
» 15 maja 2018, 10:15 #5
Widmo: Aż wkleję ci mój stary komentarz bo tak uczepiles sie tych zawodników:

Akurat te 3mecze to tez w dużej mierze wina Jose a nie piłkarzy:
-Wiadomo że tego typu zespoły nastawiaja sie raczej na bronienie wyniku (zadowala ich remis a jak strzela bramke to juz w ogóle zastanawiają mur (tak na ironie wielkie MU grało tak większość sezonu :( ))
-Dlatego najlepszym sposobem, zwłaszcza posiadając większą jakoś zespołu jest gra ofensywny, ale :
a) W meczu z NU w pierwszej połowie oddajemy 5strzalo(1celny) do 8(2) gospodarzy...w drugiej tracimy bramke i nagle mamy oddane 8(5) do 2(1-bramka).
b)Hude to również początek meczu podawanie piłki i brak próby strzelenia brami w efekcie 28min bramka dla gospodarzy, chwila zamieszania i w 33min kolejna.. nagle nasi piłkarze potrafią grać piłka jednak na zamurowana juz obrone Hude to za mało i tylko w 78min zdobywamy honorową bramkę.
C) meczu z brighton nie oglądałem jednak same statystyki i 4strzaly(ocelnych) do 8 w pierwszej połowie świadczą, że znów wyszliśmy defensywie, zwłaszcza gdy w drugiej połowie mamy ich 12(pewnie większość po straceniu bramki).
Nasi zawodnicy nie wychodzą na mecz z myślą wygrania lecz nie przegrania a to mentalność Jose i jego taktyki, zauważcie ze zawsze kiedy przegrywamy i nie mamy już nic do stracenia(no moze poza Totkami gdzie zamknelismy sie jeszcze bardziej) potrafimy nagle zacząć grać ładna piłkę-wtedy gdy plan Mou idzie w p..du.
» 15 maja 2018, 14:00 #4
brazylianwisnia: Gary znowu swoje..raz ze zespół wychodzi po kryzysie a dwa że to są inne czasy. Przez wiele lat mieliśmy tylko 1 rywala do tytułu. Obecnie jest ich 5ciu. Jeśli tak będziemy się nastawić to będziemy się wkurzac w 3 na 4 sezony.
» 15 maja 2018, 09:55 #3
matizek92: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.05.2018 09:59

Dokładnie. Pieniądze bardzo zmieniły wiele zespołów - na lepsze. Teraz w walce o mistrza liczy się kilka drużyn, a i beniaminki czy średnie zespoły potrafią kupować bardzo dobrych zawodników i ciężej trochę zdobywa się punkty. Wątpię, aby w Anglii ktoś zdominował rozgrywki ligowe (tak jak Juventus we Włoszech czy Bayern w Niemczech, albo nawet Barca w Hiszpanii).
» 15 maja 2018, 09:58 #2
dlabigt23: No w przyszlym sezonie powinnismy powalczyyc o Lige nawet jesli przegramy to nie tak duza liczba punktow . Ale mysle ze to my w przyszlym sezonie bedziemy swietowac Mistrzostwo !
» 15 maja 2018, 09:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.