Mourinho o stratach punktów z beniaminkami: Coś tutaj śmierdzi

Klimaa: Nauczka i tyle. W nowych rozgrywkach nie możemy sobie pozwolić na takie lekceważenie rywala - bo jak to inaczej nazwać..

Fenek: Mou zrób rewolte w szatni! Jak zarząd pozwoli to warto by pozbyć się średniaków i leni, kasa na nowe transfery też by się przy okazji znalazła (częściowo).

uzil25: Oby się nie okazało, że sam Jose ma nie odpowiednią mentalność.

Trzeci sezon będzie tym z rodzaju "sprawdzam". Oby się okazało, że Mou ma odpowiednią mentalność i przywróci nam chwałę jednak osobiście przynajmniej patrząc na jego dotychczasowy pobyt mam wątpliwości.

Byłem wielkim zwolennikiem jego zatrudnienia tutaj i liczę, że po raz kolejny potwierdzi swoją renomę i klasę oraz rozwieje moje i nie tylko moje wątpliwości bo również i dużej części fanów MU na temat tego czy wciąż jest w stanie wynosić kluby na szczyt.

Lokator23: Tracilismy pkt bo Mou to murarz i nie ma pojecia o grze kombinqcyjnej. Ten czlowiek skonczyl sie kilka lat temu i zyje na hisotrii. Jego ostatnie wypowoedzi tylko pokazuja jak bardzo broni swojej du.. Wszyscy winni tylko nie On. Modle sie o dzien kiedy ten czlowiek przestanie byc managerem United. Mou to nowotowor i to zlosliwy im szybciej sie go wytnie tym lepiej dla klubu

mrm86: Bo mistrzostwa się wygrywa z dołem tabeli

gaucho2015: Brawo... graj dalej swoimi Youngami, Fellainim, Darmianami, Blindami, Smallingami którym tak wazeline kładzie ;P bo po co lepszych kupowac....

WloskiDynamit: Śmierdzi? Pewnie to robota tego kreta co ryje pod murawą na Old Trafford.

ZielonySmok: Po następnym sezonie już go nie będzie. Powtarza się to co wszędzie. Mou to gość na 3 sezony max.

szpilman1990: Już szuka kreta jak w Realu i Chelsea

Widmo: Oj Jose Jose akurat te 3mecze to tez w dużej mierze twoja wina:
-Wiadomo że tego typu zespoły nastawiaja sie raczej na bronienie wyniku (zadowala ich remis a jak strzela bramke to juz w ogóle zastanawiają mur (tak na ironie wielkie MU grało tak większość sezonu :( ))
-Dlatego najlepszym sposobem, zwłaszcza posiadając większą jakoś zespołu jest gra ofensywny, ale :
a) W meczu z NU w pierwszej połowie oddajemy 5strzalo(1celny) do 8(2) gospodarzy...w drugiej tracimy bramke i nagle mamy oddane 8(5) do 2(1-bramka).
b)Hude to również początek meczu podawanie piłki i brak próby strzelenia brami w efekcie 28min bramka dla gospodarzy, chwila zamieszania i w 33min kolejna.. nagle nasi piłkarze potrafią grać piłka jednak na zamurowana juz obrone Hude to za mało i tylko w 78min zdobywamy honorową bramkę.
C) meczu z brighton nie oglądałem jednak same statystyki i 4strzaly(ocelnych) do 8 w pierwszej połowie świadczą, że znów wyszliśmy defensywie, zwłaszcza gdy w drugiej połowie mamy ich 12(pewnie większość po straceniu bramki).
Nasi zawodnicy nie wychodzą na mecz z myślą wygrania lecz nie przegrania a to mentalność Jose i jego taktyki, zauważcie ze zawsze kiedy przegrywamy i nie mamy już nic do stracenia(no moze poza Totkami gdzie zamknelismy sie jeszcze bardziej) potrafimy nagle zacząć grać ładna piłkę-wtedy gdy plan Mou idzie w p..du

czesiu2018: Szkoda, że Jose jedzie tak po zawodnikach, moim zdaniem nikomu, to nie będzie służyć...znowu wymieniać pół składu? Nawet gdyby przyszedł taki Eriksen i dwóch magikow, to czy bedziemy grac ofensywniej i polotem? Z drugiej strony w Realu postawił się maszynce Guardioli, tak by dalej ich klepali po 5:0 i przegrywali po wyjsciu z grupy LM...Arsenal,Bayern,Liverpool,Roma,Lyon i nie pamietam kto jeszcze ich wyrzucal...z jednej strony ma racje, że gra tutaj szrot i mentalnie sa pierdołami i tylko w nim widzę osobe która może zatrzymać City, ale z drugiej krytukuje i tak slabych mentalnie pilakrzykow przed WHU i pucharem Angli...Lukkaku mimo krytki, stara sie naprawdę dobrze wyglada, on ma dobra mentalnosc.

trikos: Mourinho OUT ! To jego wina ! Źle przygotowuje piłkarzy do takich spotkań, jego przecież zadaniem jest zbudować taką mentalną siłę by wygrywać na takich trudnych terenach. Grając z tak zorganizowanymi i silnymi kadrowo zespołami jak Huddersfield czy Newcastle powinno grać się na minimalnych obrotach wręcz na stojąco.