Chicharito: Ferguson kluczowy dla mojego życia i kariery

Stan byłego menadżera Manchesteru United poprawia się z dnia na dzień. W środę klub z Old Trafford poinformował, że Ferguson nie wymaga już intensywnej opieki.

– Byłem w szoku. Dowiedziałem się, kiedy Karren Brady [wiceprezes West Hamu – przyp. red.], która przeszła podobny wypadek, podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat sir Alexa. Dała mi też znać przez WhatsAppa – mówi Chicharito.

– Na szczęście najnowsze wiadomości są takie, że sprawy mają się coraz lepiej, a jego stan się poprawia. Moje myśli i modlitwy cały czas kieruję do niego i jego rodziny.

– Nie mogę sobie wyobrazić przez co teraz przechodzą, ale miejmy nadzieję, że sir Alex pozostanie silny, będzie w coraz lepszej formie i zatrzymamy go na tym świecie.

Chicharito doskonale zna Fergusona, bo to Szkot sprowadził Meksykanina do Manchesteru United. Hernandez wygrał z Czerwonymi Diabłami dwa tytuły mistrza Anglii.

– On był kluczowy, jeśli chodzi o moje życie i moją karierę. Dał mi szansę, aby być w Europie i grać w jednym z najlepszych zespołów na świecie. Jest dla mnie jak ojciec – stwierdza Javier.

– Traktował mnie bardzo dobrze. Spędziliśmy razem trzy bardzo fajne lata w Manchesterze United – dodaje Hernandez, który w czwartek będzie miał okazję zobaczyć się z piłkarzami Czerwonych Diabłów na Stadionie Olimpijskim w Londynie.

Początek meczu West Ham United – Manchester United o godzinie 20:45.