Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mourinho: Rywale bardziej chcieli wygrać

» 5 maja 2018, 00:07 - Autor: Rio5fan - źródło: bbc.com
Ekipa Brighton wyszła zwycięsko ze starcia z Manchesterem United po jedynej bramce, jaką w drugiej połowie konfrontacji na The Amex zdobył głową Pascal Groß.
Mourinho: Rywale bardziej chcieli wygrać
» Manchester United w sezonie 2017/2018 doznał ligowych porażek w starciach ze wszystkimi trzema beniaminkami ligi
José Mourinho po ostatnim gwizdku stwierdził, że to gospodarze wykazali więcej chęci do zgarnięcia trzech punktów.

- Mój pogląd jest taki, że to rywale mieli większą chęć i apetyt na zwycięstwo. Brighton było gotowe dać z siebie absolutnie wszystko dla tych punktów, które były im potrzebne do utrzymania. Ich zaangażowanie było widać w każdym pojedynku o piłkę - przyznał Portugalczyk.

- My nie pokazaliśmy, że drugie miejsce w lidze jest dla nas bardzo ważne. Oczywiście, jestem rozczarowany, ponieważ dla mnie to bardzo ważna kwestia. Wolę zakończyć ligę na drugim miejscu niż na trzecim. Myślałem, że mój zespół jest gotowy, by przystąpić do tego spotkania z taką mentalnością. Tak się jednak nie stało.

- Dopiero w ostatnich dwudziestu minutach dało się wyczuć, że jesteśmy zdenerwowani perspektywą porażki. Wtedy było widać, że stać nas na reakcję. Wciąż potrzebujemy czterech punktów - zakończył Mourinho.


TAGI


« Poprzedni news
Hughton: Musieliśmy zapracować na to zwycięstwo
Następny news »
U-17: Garner kapitanem, Anglia lepsza od Izraela

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


szpilman1990: Brighton walczyło o życie jak swego czasu Newcastle, dlatego to było do przewidzenia
» 5 maja 2018, 13:27 #12
tracer11: Zrezygnuj sam miej choć na tyle honoru trenerze który miał ponoć najlepsze drugie sezony w klubach hahahah
» 5 maja 2018, 11:34 #11
karol100: Twoje niedoczekanie
» 5 maja 2018, 14:47 #10
Fenek: Jak ktoś zliczy tych rywali którzy chcieli od nas bardziej wygrać to się okaże, że na top10 nawet się nie łapiemy. Żenada!
» 5 maja 2018, 08:27 #9
LukaPawlo: Nikt juz nichce dla niego grac... może poza Youngiem, Smalingiem, Lingardem jego najlepszymi synusiami OUT
» 5 maja 2018, 07:41 #8
marchewa11: Co za piach. Człowiek czeka cały tydzień na mecz a musi oglądać coś takiego.
» 5 maja 2018, 05:32 #7
Lokator23: Ktory to juz raz slysze wypowiedz Mou ze to rywale chcieli bardziej wygrac. Jestem pewien ze nastepny sezon bedziemy w tym samym miejscu gdzie jestesmy teraz. Mou to nie czlowiek do United i mojego zdania nie zmienie mam nadzieje ze w przyszlym roku o tej porze powiem ze bylem w bledzie ale ciezko mi w to uwierzyc. Pozdrawiam
» 5 maja 2018, 01:54 #6
Spadkobierca: Lepsze to niż teksty o winie sędziów, murawy, pogody, śmierdzących kibiców i kij wie co jeszcze.
» 5 maja 2018, 08:06 #5
Lokator23: #Spadkobierca No nie do konca sie z Toba zgodze. Bo jezeli nie potrafisz zmotywowac wlasnych pilkarzy to cos z Toba nie halo zreszta widac ze tutaj za Mou nikt nie ma zamiaru umierac nie widac zadnwj chemi laczacej managera z pilkarzami
» 5 maja 2018, 10:18 #4
Spadkobierca: Nie ma większej chęci do umierania za koszulkę, za klub, dla kibiców. Brakuje mi tego w tym zespole.
» 5 maja 2018, 10:40 #3
karol100: Hahahaha umieranie za koszulke. Widzisz co piszesz?
» 5 maja 2018, 14:51 #2
Lokator23: #karol100 Naprawde tak ciezko bylo zrozumiec o co chodzi dla Spadkobiercy?? Czy poprostu lubisz sie ponapinac w necie ??
» 5 maja 2018, 14:58 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.