Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mourinho zły na agenta Martiala za namieszanie w głowie zawodnikowi

» 24 kwietnia 2018, 12:48 - Autor: matheo - źródło: The Times
Jose Mourinho obwinia agenta Anthony’ego Martiala o to, że ten namieszał piłkarzowi Manchesteru United w głowie.
Mourinho zły na agenta Martiala za namieszanie w głowie zawodnikowi
» Angielska prasa nie ustaje w spekulacjach na temat przyszłości Anthony'ego Martiala
Prasa w ostatnich tygodniach szeroko rozpisuje się na temat przyszłości francuskiego pomocnika na Old Trafford. Martial jest łączony z transferem do Juventusu, Arsenalu i Bayernu Monachium.

Według doniesień The Times, Mourinho uważa, że sygnały mówiące o opuszczeniu Teatru Marzeń przez Francuza pochodzą od agenta, a nie od samego zawodnika.

Szanse Martiala na grę zmalały po tym jak do Manchesteru United trafił w zimowym oknie transferowym Alexis Sanchez. Francuz może być jednak zadowolony ze swojego dotychczasowego sezonu – trafił do siatki przeciwnika 11 razy, co jest wynikiem lepszym o 3 bramki w porównaniu do ostatniego sezonu.

Martial ostatni mecz półfinału Pucharu Anglii pomiędzy Manchesterem United a Tottenhamem (2:1) przesiedział na ławce rezerwowych.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United planuje wzmocnić obie strony defensywy
Następny news »
Dwóch graczy United w TOP 20 najlepiej zarabiających piłkarzy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


jaratkow: Nie ma prostszej metody zamknięcia ust durnemu agentowi jak wystawianie zawodnika do gry. Zwłaszcza gdy ten ostatni naprawdę dobrze się prezentuje i na to zasługuje
» 25 kwietnia 2018, 06:06 #11
szpilman1990: Moim zdaniem, jakby w piłce nie było agentów, to ceny za zawodników nie byłyby tak kosmiczne, choć to daleko idące uproszczenie problemu
» 24 kwietnia 2018, 19:09 #10
RedsFan: No zobaczcie, a wszyscy zarzucali komuś innemu te spekulacje o przenosinach.
» 24 kwietnia 2018, 16:31 #9
dev13: Wiadomo ze agenci mieszaja zawodnikom w glowie majac na uwadze przede wszystkim swoje prowizje ;)
» 24 kwietnia 2018, 16:12 #8
HarryBrown: Ale nawet jak przejdzie do Barcy albo Bayernu, to tam przecież nikt mu nie zagwarantuje na stałe miejsca w wyjściowej jedenastce. Barca i Bayern grają jeszcze większym pressingiem, więc będą od niego wymagać olbrzymiego zaangażowania nie tylko w ataku ale i defensywie.
» 24 kwietnia 2018, 15:19 #7
RedRevolta: Pamiętajmy, że Martial ma jeszcze przez rok ważny kontrakt, to raczej nie będzie tak, że my mu pozwolimy odejść np za jakieś śmieszne pieniądze akurat tu jestem spokojny bo Jose w tej kwestii nie jest głupi.
» 24 kwietnia 2018, 14:15 #6
ess: Coś mi się nie wydaje, żeby zawodnik rozchwytywany przez Juve i Bayern, mający drugie najlepsze statystyki w drużynie chciał zostawać w United, w którym grzeje ławę
» 24 kwietnia 2018, 12:56 #5
motos8: No wiadomo. Gdyby klub wiązał z nim nadzieję to by nie ściągał Sancheza. Może powinien Courtoisa ściągnąć. Przecież wiadomo że obaj grać nie będą. Tak samo z Tonym.
» 24 kwietnia 2018, 13:02 #4
Chestnut: Sanchez jest stary, a Martial młody. Niech się uczy od najlepszych, a przyjdzie na niego pora.
» 24 kwietnia 2018, 13:12 #3
Wiciubope: Tru chopie
» 24 kwietnia 2018, 14:26 #2
pbskarpy: Jak stanął w miejscu?!?! To drugi nasz najlepszy pilkarz, lepiej niz w zeszlym sezonie. A gral tylko "chwile". Pogba moze sobie nie wracac a i tak non stop gra. A Martial...?
» 24 kwietnia 2018, 18:26 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.