W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mimo 13 punktów przewagi w ligowej tabeli, Pep Guardiola jest zdania, że Manchester United wciąż może zostać mistrzem Anglii w sezonie 2017/2018.
» Pep Guardiola zaapelował do swoich piłkarzy o czujność
W ostatniej kolejce Premier League The Citizens ulegli Czerwonym Diabłom 2:3 na własnym terenie. Kolejnym rywalem City będzie Tottenham, natomiast United zagrają z West Bromwich Albion.
- W moim odczuciu Manchester United zdobędzie teraz dużo punktów. Zespół jest w dobrej formie i ma w swoich szeregach topowych piłkarzy. Oni mogą wygrać we wszystkich sześciu kolejkach do końca sezonu, więc i my musimy tego dokonać - podkreślił Guardiola.
- Futbol to emocje. Od listopada czy grudnia jesteśmy mistrzami. Eksperci powtarzają, że sprawa jest przesądzona i nie ma żadnych szans. W tydzień przegraliśmy trzy mecze. To się zdarza.
- Musimy wygrywać swoje mecze i jesteśmy do tego zdolni. W tym sezonie dobrze radziliśmy sobie z presją. Jeżeli Manchester United zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo kraju, będziemy im mogli tylko pogratulować i przeanalizować swoje błędy.
- Oczywiście, że to jest możliwe. Mogę was o tym zapewnić. Real Madryt lata temu przegrał sześć meczów z rzędu i nie zdobył tytułu. Zawodnicy o tym wiedzą i nie trzeba o tym mówić. Wszystko jest jednak w naszych rękach - zakończył menadżer City.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (20)
EmilCioran: Jakby zamienić drużyny miejscami i te słowa wypowiedziałby Mou to za takie gadanie zostałby zjedzony na DP. I słusznie. Teraz czeka ostra krytyka Pepa na polskiej stronie fanów City. Hm... a nie, zapomniałem że na ich stronie nikogo nie ma.
Krass: Pozostało im, tak samo jak nam, 6 meczy. Totki, Swansea, Młoty, Huddersfield, Brighton i Southampton. Jeśli my do końca sezonu wszystko byśmy wygrali to oni musieliby co najwyżej jeden z tych meczy wygrać i maksymalnie jeden zremisować, a resztę przegrać... Albo 4 remisy. Albo 5 remisów/zwycięstwo i dwa remisy ale wtedy przy remisie punktowym musimy odrobić przy okazji 28 bramek różnicy. Jeśli spełniły się którykolwiek z tych scenariuszy to by było prawdopodobnie jedno z najbardziej legendarnych zwycięstw ligowych w historii piłki nożnej.
P.S. Chelsea przegrywa do 70-tej minuty s southampton, jak przegrają to top 4 już praktycznie nie ma szans nam się wyśliznąć, bo musielibyśmy przestać zdobywać jakiekolwiek punkty, a Chelsea musiałaby wszystko wygrać. Także przyszły sezon - liga mistrzów ;)
TweOczyZielone: Jak by zaliczyli taki blamaż w tym sezonie... Hahaha jak sobie to wyobrażę to mi się płakać chcę ze śmiechu. :D
No ale nie przesadzajmy :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Składy: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier League
Manchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi Europy
Ruben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru United
