Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand: Chciałbym zobaczyć Bale'a w Premier League

» 12 kwietnia 2018, 10:36 - Autor: matheo - źródło: goal.com
Rio Ferdinand chciałby zobaczyć Garetha Bale’a znów grającego w Premier League. Walijski piłkarz Realu Madryt od kilku miesięcy jest nieustannie łączony z transferem do Manchesteru United.
Ferdinand: Chciałbym zobaczyć Bale'a w Premier League
» Gareth Bale od dawna jest łączony z transferem do Manchesteru United
Ferdinand zapytany w studiu BT Sport, czy kupiłby latem Bale’a odpowiedział: – Jeśli chodzi o jego talent, to na 100% bym go chciał.

– Jeśli da się go oczywiście kupić za rozsądną cenę. Co do jego talentu, to nie mam wątpliwości.

– Chodzi natomiast o to, aby wybiegał na boisko co tydzień. To jest jego problem. Do tej pory nie był w stanie tego robić.

– Gareth to wielki talent. Z tego co mówią, to ma zły sezon, a fani są z niego niezadowoleni. Tymczasem zdobył 16 bramek.

– Chciałbym go zobaczyć w Premier League – dodaje Ferdinand.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United planuje rozbudowę Old Trafford
Następny news »
Rashford: To teraz dwie najważniejsze rzeczy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


RedsFan: Ja nie wierzę że Salach w tych czasach był jedynym tanim prawo skrzydlowym za małe pieniądze z tak wielkim talentem. Niech Mourinho przestanie sie rozglądać za gwiazdą i kupi porządnie zapowiadającego się grajka z potencjalem na prawe skrzydło.
» 13 kwietnia 2018, 01:44 #13
mikon70: Za późno na Balea. Może dwa lata jeszcze by się nadal. Ale niestety poza kontuzjami i hejtem na jego grę to niczym się niestety nie wyróżni. Do tego chcą za niego chorych pieniędzy, a nie jest wart nawet 50 milionów
» 12 kwietnia 2018, 20:02 #12
Fenek: Kupmy kogoś konkretnie na jedną pozycję, kto tam faktycznie regularnie gra. Przy okazji dobrze by było aby nie miał 30 na karku, nie był szklany i nie kosztował koło 100 mln.
» 12 kwietnia 2018, 18:46 #11
asart: Zmień repertuar
» 12 kwietnia 2018, 18:18 #10
asart: Ta osiwialby ze złości
» 12 kwietnia 2018, 19:12 #9
sisinho: Jakiego stylu? Upadania przy kazdym dotknięciu czy może wiecznego siedzenia w lekarzy? Bo tylko tych stylów nauczył się Bejl w la lidze.
» 13 kwietnia 2018, 12:24 #8
EmilCioran: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.04.2018 14:06

Dla mnie to on jest zbędny w United i nie widzę go u nas ale jak Mou by go bardzo chciał to na miejscu Eda nie dałbym więcej jak 50 baniek. Myślę, że to uczciwa cena za gościa, który zapewne zagra 60% meczów w sezonie.
» 12 kwietnia 2018, 14:05 #7
CobyD: Bale już grał w Premier League! Real będzie chciał za niego wycisnąć gigantyczne pieniądze, a chyba szkoda fatygi. Niech sobie kopie w Hiszpanii ;)
» 12 kwietnia 2018, 13:19 #6
Daro1336: Wczoraj w wielkim meczu pokazał na co go stać :) po 45 minutach już go nie było na boisku :)
» 12 kwietnia 2018, 11:47 #5
adamII: Kolejny na lewe skrzydlo?
» 12 kwietnia 2018, 11:44 #4
trikos: +/- 75 mln, jestem za.
» 12 kwietnia 2018, 11:15 #3
lukJakubowski: He he he he he, niech siedzi w kochanym Madrycie. Real to było jego marzenie i niech dalej je spelnia. :p
» 12 kwietnia 2018, 11:12 #2
RedsFan: Bale ma pecha do kontuzji, ale jak wchodzi udowadnia ze wciąż potrafi grać. Nie jest wart co prawda 100 mln chociaż za przyzwoite pieniądze to dobre wzmocnienie. Mało grał w tym sezonie a i tak ma 14 bramek i 8asyst to chyba dobry wynik.
» 12 kwietnia 2018, 10:57 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.