Andreas Pereira wrócił do gry po kontuzji

Batigol222: Pereira to niezły pomocnik i na pewno ze sporym potencjałem. A jak czytam te argumenty, że gra "tylko" w zespole nie należącym do do ścisłej czołówki La Liga to ręce mi opadają. Przypominam, że nie tak dawno United zostało wyeliminowane z LM przez zespół słabszy od Valencii, i to wcale nie przez przypadek. Na dodatek, nie było widać jakiejś różnicy jakości pomiędzy zawodnikami grającymi dla Sevilii a tymi, którzy grają w MU. Tacy Banega, Nzonzi czy trójka ofensywnych pomocników to byłoby konkretne wzmocnienie dla większości zespołów w PL. Valencia również ma konkretną kadrę: Kondogbia, Parejo(gość jest chimeryczny, ale potrafi posłać takie prostopadłe podanie, że palce lizać), Guedes, Rodrigo, Santi Mina.

Szczerze, nie wiem skąd to lekceważenie Ligi Hiszpańskiej. Nic za tym nie przemawia poza tym, że zespoły z La Liga wydają znacznie mniejszą kasę, niż kluby z PL na transfery(wyłączając Barcelonę i Real). Tyle, że pieniądze nie grają na boisku, co ostatnio udowodniła Sevilla.

mycka86: Bardzo bym chciał, żeby kolejny chłopak z akademii był u nas w kadrze, ale gdy wróci będzie miał bardzo ciężko z minutami na boisku. Na 24 mecze w tym sezonie grał tylko na pozycjach LOP/ŚOP/POP, a więc o skład będzie rywalizował z Matą, Lingardem, Alexisem, Martialem i Rashem. Na obecną chwilę do nikogo z nich nie ma nawet podjazdu, a prawdopodobnie powalczymy latem o jeszcze kogoś na prawą pomoc, więc po powrocie będzie 6tym/7mym wyborem przy obsadzaniu 3ch pozycji.

Dejfmi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2018 14:12

Nie napalajcie się zbytnio że to jakiś wielki talent. Andreas owszem jest dobry ale właśnie na przeciętny klub w hiszpańskiej lidze. Niemniej jednak warto dać mu się u nas wykazać powiedzmy przez sezon/dwa, jeśli nagle jego "geniusz" nie eksploduje trzeba poszukać mu klubu gdzie spokojnie będzie mógł prezentować swój potencjał

dlabigt23: Ciekawe czy Mourinho bedzie da mu szanse w przyszlym sezonie ...