LTMek: Zacznijmy od tego, że Carrick gral na DMF i CMF, a nie tylko na DMF, zależnie od trgo czy gral razem w składzie z Hargreavesem, Scholesem czy Andersonem. Przypominam, że za SAFa gralismy 4-4-2 ze środkiem LMF,CMF,CMF,RMF lub LMF,DMF,CMF,RMF, także porównanie jego pozycji do środka Barcelony jest jak najbardziej fair. To, że nas dwa razy zmietli w finale to też nie był przypadek.
O jego reprezentacyjnej karierze to szkoda pisac, bo nie osiągnął tam zupełnie nic.
Rozumiem, że o jego pierwszym sezonie i fali krytyki jaka na niego spadła tez nikt już nie pamięta?
Argumentu o tym kto z kim w składzie gra sa śmieszne. My mieliśmy przez lata bdb pake, sami sobie jestesmy winni, że przez lata 2000-2013 tylko raz zdobyliśmy LM, dysponując jedną z lepszych ekip w Europie. To dany pilkarz ma stanowić o sile zespolu, a nie to z kim gra u boku...
Nigdy nie rozumiałem takiego gloryfikowania graczy glownie za czas spędzony w zespole...