Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lovren spodziewa się defensywnej gry United

» 9 marca 2018, 10:25 - Autor: matheo - źródło: tribalfootball.com
Dejan Lovren, obrońca Liverpoolu, spodziewa się defensywnej postawy Manchesteru United w sobotnim szlagierze na Old Trafford.
Lovren spodziewa się defensywnej gry United
» Dejan Lovren spodziewa się trudnej przeprawy na Old Trafford z Manchesterem United
Pierwsze starcie pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem w tym sezonie skończyło się bezbramkowym remisem. Czerwone Diabły przyjechały na Anfield z zamiarem wywiezienia jednego punktu i swój cel osiągnęły.

– Ostatnim razem Manchester United bronił naprawdę głęboko. Zobaczymy, co stanie się tym razem – mówi Lovren.

28-latek zapytany, czy spodziewa się znów takiej postawy Czerwonych Diabłów, odpowiada: – Tak myślę. Potrzebują punktów, zdecydowanie.

– Dla nich być może punkt będzie dobry, ale my nigdy nie gramy o taką stawkę. Damy z siebie wszystko. Zagramy tak, jak każdego dnia, czyli ofensywny futbol. Cieszmy się grą.

– Wiecie, Mourinho ma swój własny plan. Bez względu na to, co robi, to nie jest to nasza praca. Nasza praca to skoncentrowanie się na sobie i gra tak, aby pokonać przeciwnika.

– Być może Manchester United nie jest w najlepszej formie, ale wciąż mogą wygrywać brzydko. To co się liczy, to punkty. Zdecydowanie to będzie trudne wyzwanie – dodaje Lovren.

Początek meczu Manchester United – Liverpool w sobotę o godzinie 13:30.


TAGI


« Poprzedni news
„Sanchez nie jest tym samym piłkarzem, co w Arsenalu”
Następny news »
Bruce: Mourinho nie może zaparkować autobusu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (29)


Klimaa: Nie możemy zagrać defensywnie - nasza gra w obronie nie wygląda ostatnio najlepiej a patrząc na potencjał Liverpoolu w ofensywie - może skończyć się to źle.
» 10 marca 2018, 12:49 #16
mikon70: No my sobie możemy pozwolić na autobus. Bo w przeciwieństwie do Liverpoolu nie mamy w obronie lovrenow, klavanow i innych matipow
» 9 marca 2018, 13:52 #15
mikon70: Nie nie są gorsi. Zapomniałem ze jeszcze w bramce karius a on nawet nie łapie się do top 10 bramkarzy na świecie
» 9 marca 2018, 14:34 #14
Lookasinho: Do top 10 to on sie nie łapie w Premier League
» 9 marca 2018, 14:39 #13
Lookasinho: Wiesz, to że wasz Karius wyjmie jutro 2, 3 setki nie bedzie go czynić lepszym niż de Gea
» 9 marca 2018, 14:49 #12
Spadkobierca: Żaden kibic Liverpoolu nie liczy, że Karius będzie lepszy od De Gei, bo po co? On musi po prostu zagrać dobry mecz i to wszystko.
» 10 marca 2018, 08:17 #11
Lookasinho: No i co ze tak napisałem? Masz z tym jakiś problem? Gdzie robiłem pojazdy na Lukaku? Prosze mi pokazać. Jesli na cos narzekalem to była to taktyka i styl gry Mou. Nie wiesz nie komentuj
» 9 marca 2018, 14:41 #10
trikos: Ty to się spodziewaj, że Lukaku zrobi Ci kuku...



2-1 dla Nas
Lukaku, Sanchez - Mane

Żołnierz Kukaku jakoś pewniej się czuję a w takim meczu Sanchez się przełamię, oby :D

Pozdro !
» 9 marca 2018, 12:49 #9
trikos: Widzę, że przy każdym komentarzu tutaj odpowiadasz, coś z Tobą nie tak ? Juventusu nikt nie gani za ich styl w dwu meczu ? Koguty się posypią bo mimo ładnej gierki nie zdobyli nic. LM uciekła, liga angielska już dawno i kolejny sezon nic w gablocie, zawodnicy uciekną. A Mourinho i jego toporny styl ? Otóż załatwił nam LM przy okazji dokładając puchar którego United nigdy nie wygrało. Z biegiem czasu ta drużyna stanie się ekipą która będzie faworytem spotkań a paradoksalnie w jutrzejszym meczu dla mnie są.

Calma
» 9 marca 2018, 13:01 #8
Spadkobierca: Zabawny jesteś trikos, ale wątpię, żeby piłkarze Tottenhamu chcieli odchodzić. Miejsce w LM już praktycznie mają, trzeba tylko uciekać przed Chelsea. W tym sezonie Ci(o)ty uciekły każdemu, więc walka toczy się o kolejne miejsca dające awans do LM. Stadion będzie nowy, ładny. Kibice Tottenhamu w siódmym niebie mają w nosie zaczepki Arsenalu po meczu z Juve, bo cóż... Zgadnij kogo nie będzie w następnym sezonie LM. :)

Tottenham wciąż się rozwija, pensje rosną, skład się wzmacnia. Puchary przyjdą z czasem.
» 10 marca 2018, 08:24 #7
Lookasinho: Kim Ty jesteś człowieku żeby móc sie po nas czegoś spodziewać? Desperacki klubik który desperacko wystawia go w obronie. Mam nadzieje, że jutro zbliżymy sie po wicemistrzostwo a Lukaku poprzestawia tego pseudoobrońce na lewo i prawo.
» 9 marca 2018, 12:37 #6
Munai: Prawda jest taka, że odkąd VVD trafił do LFC to ich obrona stoi nawet lepiej jak nasza..
10 meczów z 1 straconą bramką. Czy to przypadek? nie, nie sądzę..
» 9 marca 2018, 12:32 #5
welllone: Jaka psychologiczna zagrywka, defensywnie, grają o 1 punkt, nie to co my super kozaki w ofensywie. Taką gadką i tak podejścia Mou nie zmieni.
O dziwo Carragher dobrze to określił. Zespoły Mourinho bardzo dobrze niszczą grę przeciwnika i próbują wykorzystać jego słabe strony. No cóż nie jest to może najbardziej widowiskowe podejście, ale jak pykniemy LFC wybaczę mu to.
» 9 marca 2018, 11:47 #4
brq: Kto jak kto ale o defensywie ten drewniany, sękaty Pan ma najmniejsze pojęcie. Nie ma to jak wygłaszać teorie na temat taktyki i stylu gry kiedy jest się zawodnikiem na poziomie Wigan Athletic (bez urazy dla Wigan).
» 9 marca 2018, 11:17 #3
mattCK: Widzę, że kolega @calmdowndown wychodzi z założenia że "jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz" gratuluję podejścia...
» 9 marca 2018, 14:03 #2
Spadkobierca: mattCK, większość kibiców United tutaj bronią klub ostatnimi wynikami i statystykami, więc...
» 10 marca 2018, 08:18 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.